Dramat Kubackich. Dopiero wtedy Granerud zrozumiał powagę sytuacji

Getty Images / Getty/Daniel Kopatsch + PAP/Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Halvor Egner Granerud / w kółku: Dawid Kubacki
Getty Images / Getty/Daniel Kopatsch + PAP/Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Halvor Egner Granerud / w kółku: Dawid Kubacki

Dawid Kubacki poinformował w poniedziałek, że jego żona Marta w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Halvor Egner Granerud przesłał rodzinie Kubackich kolejne wyrazy wsparcia. W rozmowie z NTB wypowiedział ważne słowa.

W tym artykule dowiesz się o:

Dawid Kubacki zakończył sezon Pucharu Świata. Są jednak momenty, kiedy sport zdecydowanie trzeba odłożyć na dalszy plan. Najlepszy obecnie polski skoczek w niedzielę nie wziął udziału w konkursie w Vikersund, a dzień później poinformował, że jego żona przebywa w szpitalu w stanie ciężkim.

Rodzina Kubackich natychmiast otrzymała wsparcie od świata sportu, ale również od najważniejszych osób w polskim państwie. Natomiast spośród skoczków narciarskich jednym z pierwszych, który napisał komentarz na Instagramie pod wpisem Dawida Kubackiego, był Halvor Egner Granerud.

"Trzymajcie się wszyscy. Najlepsze życzenia i trzymam kciuki" - napisał Norweg, dodając do tego emotikony.

W rozmowie z norweskimi mediami Granerud także zabrał głos na temat sytuacji Kubackiego. Podkreślił, że słysząc o wycofaniu się Polaka z konkursu w Vikersund przeczuwał, iż stało się coś poważnego.

- O wycofaniu się Dawida dowiedziałem się kwadrans przed niedzielnymi kwalifikacjami. Nic nie rozumiałem, ale czułem, że dzieje się coś bardzo poważnego i że są ważne powody, by tak szybko opuścić Norwegię. Dopiero jego wpis na Instagramie uświadomił mi powagę sytuacji. Mogę mieć tylko nadzieję, że wszystko dobrze się skończy - powiedział Granerud w rozmowie z NTB.

Wszyscy trzymamy teraz kciuki za powrót do zdrowia Marty Kubackiej.

Czytaj także:
Niecodzienny program PŚ w Lahti. W skokach to rzadkość

Źródło artykułu: WP SportoweFakty