Sześciu reprezentantów Polski wystartowało w zawodach na Orlen Arena Oberstdorf. Do drugiej serii zakwalifikowali się Kamil Stoch, Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Tym samym tylko oni wywalczyli punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
"Po raz pierwszy w tym sezonie 3 skoczków awansowało do TOP 30 konkursu PŚ #skijumping na dużej skoczni. Tyle z pozytywów" - napisał na platformie X dziennikarz Mateusz Leleń z TVP Sport.
W drugiej serii najlepiej z Biało-Czerwonych poradził sobie Kamil Stoch. Zajął on ostatecznie 17. miejsce w konkursie. Pod koniec trzeciej dziesiątki uplasowali się Dawid Kubacki (27. lokata) i Piotr Żyła (28. lokata).
"Dawno nie widzieliśmy takiego widoku. Kamil Stoch jest obecnie światełkiem w tunelu naszej kadry narodowej. Stabilne skoki w Engelbergu, stabilne i w #Oberstdorf. Na czołówkę to jeszcze za mało, ale może z czasem..?" - zastanawiał się Adam Bucholz z serwisu skijumping.pl.
"Dobra, ale na uśmiechniętego Kamila zawsze warto czekać" - stwierdził Mateusz Wasiewski z WP SportoweFakty.
"No dobra. Druga seria to miłe zaskoczenie jeśli chodzi o skoki Polaków. Szczególnie mógł się podobać Kamil Stoch. Wciąż jednak to daleko od najlepszych" - wyznał Tomasz Kalemba z Interii.
Mimo błysku Stocha w drugiej serii był to kolejny konkurs, w którym Biało-Czerwoni nie liczyli się w walce o najwyższe laury. Tak źle nie było od lat.
"Oglądamy najgorszą kadrę w ostatnich 20 latach" - stwierdził Piotr Majchrzak, aktualnie dziennikarz Viaplay.
"To było tak (nie)dawno..." - napisał Łukasz Jachimiak ze sport.pl, przypominając czasy chwały polskich skoków narciarskich.
O zwycięstwo w konkursie do końca rywalizowali Andreas Wellinger i Ryoyu Kobayashi. Ostatecznie Niemiec okazał się lepszy od Japończyka o trzy punkty.
"Od czasów szlema Hannawalda Niemcy doczekali 4. lidera #4hills po Oberstdorfie" - zauważył Mateusz Leleń.
Czytaj także:
Hubert Hurkacz w elicie. Sprawdź świąteczny ranking ATP
Opublikowano świąteczny ranking WTA. Tak wygląda sytuacja Polek
ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną