Polak rozbudził nadzieje. Piękny lot w serii próbnej!

Szymon Łożyński 01 Stycznia 2024, 13:14

Getty Images / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł

• Miał 21 lat i mówili o nim wszyscy. Później jego świat się zawalił

W serii próbnej przed drugim konkursem 72. Turnieju Czterech Skoczni Zniszczoł pokazał, że jego niedzielne skoki nie były przypadkiem, a skocznia w Ga-Pa wybitnie sprzyja jego stylowi skakania. Polak wykorzystał słaby wiatr w plecy i poleciał aż na 136. metr! Dawno żaden z naszych reprezentantów nie skoczył tak daleko.

Ostatecznie taka odległość dała Zniszczołowi 7. pozycję w serii próbnej. Był najlepszym z Polaków. Kibice nie mieliby nic przeciwko temu, żeby 29-latek takie skoki powtórzył także w konkursie i sprawił sobie oraz fanom miłą, noworoczną niespodziankę.

Co więcej, w zawodach o dobry wynik powalczyć może nie tylko Zniszczoł. Nowy sprzęt, który zapowiadał na noworoczne zmagania w Ga-Pa Thomas Thurnbichler, zadziałał w serii próbnej także w przypadku Dawida Kubackiego oraz Piotra Żyły. Obaj wylądowali na 130. metrze, ale skakali w znacznie trudniejszych warunkach niż kolega z kadry, a Żyła dodatkowo z jeszcze niższej belki.

Co prawda Kubacki oraz Żyła, gdyby był to konkurs, przegraliby swoje pary ze skaczącymi jeszcze lepiej Forfangiem oraz Laniskiem, ale awansowaliby do finałowej serii jako tzw. szczęśliwi przegrani.

Tak naprawdę po treningu mogła martwić jedynie forma Kamila Stocha. Trzykrotny mistrz olimpijski nie wypadł najlepiej. 125,5 metra to było za mało, by okazać się lepszym w parze od obrońcy tytułu Graneruda. Taki wynik nie wystarczyłby też na awans do finałowej serii z grona pięciu szczęśliwych przegranych.

W serii próbnej klasą dla siebie był Jan Hoerl. Młody Austriak zbliżył się do rekordu skoczni i uzyskał aż 142 metry.

Początek pierwszej serii konkursu o 14:00.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)