Kamera wychwyciła moment. Tak zachował się Stoch wobec rywala

Getty Images / Daniel Kopatsch / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Getty Images / Daniel Kopatsch / Na zdjęciu: Kamil Stoch

W ostatnim konkursie 72. Turnieju Czterech Skoczni wystąpił Kamil Stoch, a jego rywalem był Junshiro Kobayashi. W pojedynku tym zwyciężył Polak, który postanowił pocieszyć Japończyka po słabszym skoku.

Od początku sezonu nie błyszczy żaden z Polaków. Jednym z najsłabszych naszych skoczków był Kamil Stoch, którego Thomas Thurnbichler nie zabrał ze sobą na weekendowe zmagania w Klingenthal.

Po indywidualnych treningach 36-latek wrócił do rywalizacji w Pucharze Świata w skokach narciarskich. I od tego momentu radzi sobie zdecydowanie lepiej niż wcześniej, bowiem zdarzało się, że nie uzyskiwał nawet awansu do konkursu.

Z tego powodu Stocha nie zabrakło w 72. Turnieju Czterech Skoczni. Po zmaganiach w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen i Innsbrucku był on najwyżej sklasyfikowany z Biało-Czerwonych, bowiem przed konkursem w Bischofshofen zajmował 15. miejsce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży

W pierwszej serii ostatniego konkursu TCS Stoch wywalczył awans do finałowej. W bezpośrednim pojedynku pokonał Junshiro Kobayashiego, który nie znalazł się nawet w gronie "szczęśliwych przegranych".

W mediach społecznościowych Eurosportu pojawiło się zdjęcie, na którym pokazano, jak Polak zachował się wobec rywala. Po słabej próbie w wykonaniu Japończyka podopieczny Thurnbichlera postanowił go przytulić.

"Przytulas na pocieszenie dla Junshiro" - podpisano zdjęcie, które zostało wrzucone na platformie X.

Przeczytaj także:
Udany występ Polaka. Znalazł się na podium

Źródło artykułu: WP SportoweFakty