Aż trudno w to uwierzyć. Mija właśnie 15 lat od debiutu Dawida Kubackiego w Pucharze Świata. Wydarzenie to przypadło na konkurs w Zakopanem. Ówczesny niespełna 19-latek pozytywnie przeszedł przez kwalifikacje i stanął przed szansą na pierwsze punkty w PŚ.
To było jednak brutalne zderzenie ze ścianą młodego, stawiającego pierwsze kroki na światowej arenie skoczka. Kubacki w konkursie oddał bardzo krótką próbę - wylądował na 96,5 metrze. Rzecz jasna wynik ten nie dał mu przepustki do drugiej serii, ostatecznie kończąc rywalizację na 49. pozycji.
Z okazji piętnastolecia startów Dawida Kubackiego w Pucharze Świata stacja TVP Sport postanowiła przypomnieć debiut Polaka, zamieszczając w mediach społecznościowych nagranie ze wspomnianego skoku. Po oddanej próbie zawodnik nie ukrywał złości. "Zły, poszedł, to widać" - mówił komentujący Włodzimierz Szaranowicz.
ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają
"Zobaczymy, jak to się wszystko ułoży, czy ta codzienna praca (...) pozwoli mu się rozwinąć" - zastanawiał się legendarny komentator. Jak czas pokazał, kariera Dawida Kubackiego poszła w dobrym kierunku. Skoczek w swoim CV może się bowiem pochwalić wieloma osiągnięciami.
Obecny 33-latek ma w swojej kolekcji dwa brązowe medale igrzysk olimpijskich (2018, 2022). Ponadto dwukrotnie zostawał mistrzem świata (2017, 2019). Sezon 2023/2024, podobnie jak w przypadku wszystkich Biało-Czerwonych, jest jednak dla niego jednym ze słabszych w całej karierze.
Zobacz także:
Dziewczyna Żyły dopingowała w Wiśle
PZN mówi pas i szykuje rewolucję