Będą sensacyjne powroty do kadry? Trener zainteresowany

Getty Images / Andrej Tarfila/SOPA Images/LightRocket  / Na zdjęciu: Kinga Rajda
Getty Images / Andrej Tarfila/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Kinga Rajda

Trener reprezentacji Polski chce, aby do kadry skoczkiń powróciły dwie zawodniczki, które zdecydowały się zakończyć karierę. Jak donosi TVP Sport, Harald Rodlauer podjął już w tym kierunku pierwsze działania.

W reprezentacji Polski skoczkiń od wielu miesięcy sytuacja jest napięta. Kamila Karpiel zdecydowała się zakończyć karierę już w październiku 2022 roku. Zawodniczka była skonfliktowana nie tylko z byłym trenerem Łukaszem Kruczkiem, ale także z PZN.

Potem swoją przygodę ze skokami narciarskimi zakończyła również Kinga Rajda. Na początku marca 2023 roku wzięła udział w mistrzostwach świata w Planicy i był to jej ostatni występ. Wcześniej media donosiły o jej konflikcie z Nicole Konderlą.

Tymczasem jak dowiedział się TVP Sport, obecny trener kadry skoczkiń, Harald Rodlauer, chce, aby Karpiel i Rajda powróciły do rywalizacji. Austriak widzi, że sytuacja w reprezentacji Polski jest trudna, co pokazują kiepskie rezultaty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza

- Kontaktowałem się zarówno z Kingą, jak i Kamilą. Jestem bardzo zainteresowany tym, aby ponownie je zmotywować i nakłonić do powrotu - stwierdził w rozmowie z TVP sport.

- Miałem bardzo dobrą rozmowę z Kamilą. Obiecała, że dokładnie wszystko przemyśli. Nie dotarłem osobiście do Kingi, natomiast Stefan przekazał jej wiadomość ode mnie - dodał.

Asystent Rodlauera, Stefan Hula, stwierdził, że sztab reprezentacji nie otrzymał jeszcze odpowiedzi od Rajdy. Były skoczek w rozmowie z TVP Sport żałował, że losy obu pań tak się potoczyły. - Dla nas ich powrót byłby bardzo dobry, wzrosłaby rywalizacja w drużynie. Dziewczyn, które skaczą na nartach jest u nas bardzo mało - nie ukrywa.

W ostatnim czasie głośno było o konflikcie Rodlauera z Nicole Konderlą. Austriacki szkoleniowiec postanowił odsunąć najlepszą obecnie Polkę od kadry (więcej tutaj).

Czytaj także:
"Jestem wyczerpany". Niepokojące słowa dominatora sezonu
Jest decyzja. Będzie dodatkowy konkurs

Komentarze (2)
avatar
Grupa Teatralna Słowianie
1.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie są sensacyjne powroty lecz ostatnie podrygi PZN z Tajner em, nieudacznikiem na czele. I Małyszem na przyczepkę. Może ktoś by się zajął niekompetencją tych osób? 
avatar
Polski_Dave
1.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po co je na siłę do tego pchać? Może lepiej przyznać że niema talentów i rozwiązać kadrę kobiet.