Długo na to czekał. Małysz wreszcie mógł pogratulować

Instagram / adammalyszofficial / WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł i Adam Małysz
Instagram / adammalyszofficial / WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł i Adam Małysz

Aleksander Zniszczoł pierwszy raz indywidualnie stanął na podium Pucharu Świata. Skoczek odebrał gratulacje od legendarnego Adama Małysza.

Nie da się ukryć, że reprezentanci Polski w minionych miesiącach zawodzili na całej linii. Nieco lepiej od Kamila Stocha czy Piotra Żyły prezentuje się jednak Aleksander Zniszczoł. Zwłaszcza w konkursie indywidualnym w ramach PŚ w skokach narciarskich w Lahti pokazał się z dobrej strony.

29-letni zawodnik uzyskał 128,5 oraz 129,5 metra. Zawody z dużym trudem udało się dokończyć, zaś Polak musiał uznać wyższość jedynie dwóch przeciwników, czyli Jana Hoerla oraz Petera Prevca. Skoczek na długo zapamięta ten konkurs.

Zniszczoł pierwszy raz w swojej karierze stanął na podium Pucharu Świata, co jest bardzo dobrym prognostykiem na przyszłość. Rezultat osiągnięty przez rodaka nie umknął uwadze słynnego Adama Małysza.

Jeden z najwybitniejszych skoczków w historii na swoim profilu instagramowym zamieścił zdjęcie Zniszczoła, który miał powody do świętowania po ostatnich zmaganiach. Małysz zwrócił się do podopiecznego Thomasa Thurnbichlera.

ZOBACZ WIDEO: Marian Ziółkowski wraca do klatki KSW! Znamy jego rywala

Aleksander Zniszczoł w końcu doczekał się swojego medalu PŚ. Gratulacje!" - napisał Małysz i oznaczył Zniszczoła.

Czytaj więcej:
Euforia w sieci po tym, co zrobił Zniszczoł
Ruszyła maszyna? "Skacze agresywnie i nisko szybuje nad zeskokiem"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty