- Wysoko nad zeskokiem. Czy to będzie ponad 200 metrów? - zastanawiał się komentator stacji Eurosport Jakub Pieczatowski, która transmitowała niedzielny konkurs skoczkiń na Vikersundbakken (HS 225).
Silje Opseth nie tylko doleciała do granicy 200 metrów, ale i poleciała zdecydowanie dalej. Aż po rekord świata.
"Silje Opseth ustanowiła nowy rekord świata kobiet w długości lotu" - napisano na profilu Eurosportu w mediach społecznościowych, gdzie opublikowano nagranie z próby Norweżki.
- Będzie, będzie daleko! Fantastycznie! Wprawdzie bez telemarku. Wprawdzie z głębokim przysiadem, ale to jest 230,5 metra - mówił w euforii Pieczatowski.
Kapitalny lot ostatecznie nie zapewnił Opseth wygranej w konkursie Pucharu Świata. Z pierwszego miejsca cieszyć mogła się jej rodaczka, Eirin Maria Kvandal, która przy okazji okazała się też najlepsza w Raw Air. Opseth i tutaj była druga.
Co ciekawe to właśnie do Kvandal należał dotychczasowy rekordowy skok, wynoszący 226 metrów.
Zobacz także:
Kapitalny lot zwycięzcy konkursu. Katastrofa Dawida Kubackiego
Nie ustał. Niewiarygodny skok w Zakopanem [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: "Inspiracja". Tak polska gwiazda trenuje miesiąc po porodzie