Świetne skoki dwóch Polaków w Lillehammer

Już na pierwszym treningu 25-latek był najlepszym z naszych reprezentantów. 122,5 metra nikogo jednak nie mogło zadowolić.

W drugiej serii próbnej Paweł Wąsek oddał jednak znacznie dłuższy skok. Nie miał zbyt mocnego wiatru pod narty, a mimo to uzyskał aż 134 metry.

Dwa metry bliżej niż Wąsek wylądował Aleksander Zniszczoł. Skakał jednak z niższej belki niż kolega z kadry i dlatego został sklasyfikowany przed nim. Zarówno Zniszczoł jak i Wąsek zajęli jednak miejsca w pierwszej dziesiątce treningu.

Aż tak dobrze nie było w przypadku Dawida Kubackiego oraz Kamila Stocha. Obaj jednak także wyraźnie poprawili się w stosunku do tego, co skoczyli w pierwszym treningu. Uzyskali po 127,5 metra.

Na razie wygląda na to, że w najwyższej formie do Lillehammer przyjechał Kristoffer Eriksen Sundal. Młody Norweg wygrał obie serie treningowe. W pierwszej uzyskał 139,5 metra, a w drugiej jeszcze poprawił się o dwa metry.

W piątek w Lillehammer odbędzie się jeszcze mikst, którego początek zaplanowano na 16:15. Sobotni konkurs indywidualny mężczyzn zaplanowano na 16:00, a poprzedzą go kwalifikacje o 14:45.

Wyniki II treningu w Lillehammer:

Wyniki I treningu w Lillehammer:

ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza