Już w ten weekend (6-8 listopada) odbędą się zawody PŚ w skokach narciarskich w Wiśle. Dopiero teraz, dwa tygodnie po pierwszych zawodach sezonu, swoje starty rozpocznie jeden z naszych mistrzów. Mowa o Piotrze Żyle, który nie poleciał wcześniej, ani do Lillehammer ani do Ruki.
W rozmowie z Eurosportem Żyła sam przyznał, że nie do końca wszystko w jego próbach jest takie jak na razy. Owszem, zdarzają mu się pojedyncze bardzo dobre próby, ale brakuje mu stabilności. Opowiedział też o innym problemie.
- Z wagą mam problemy, bo mi spadło. Może dlatego nie mam siły. Chudy jestem. Muszę coś pojeść - przyznał dwukrotny mistrz świata na skoczni normalnej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za figura! Piękna dziennikarka poleciała na wakacje
- Taki chudy to dawno nie byłem. Nie wiem, czemu. Czy spadło mi z mięśni czy co? Wiadomo, jest już zima i skoczek powinien już być wtedy chudy. (...) Zawsze dwa kilo mi brakowało by zrzucić, a teraz już nie ma z czego i co ja mam zrobić - przyznał Piotr Żyła.
Czy Piotr Żyła już w ten weekend zdobędzie swoje pierwsze punkty w sezonie? Przekonamy się już niebawem. Relacje na żywo ze wszystkich kwalifikacji i konkursów na WP SportoweFakty.
Program PŚ w Wiśle:
Piątek, 06.12.2024
16:00 - Oficjalny trening
18:00 - Kwalifikacje
Sobota, 07.12.2024
14:00 - Seria próbna
15:05 - Pierwsza seria konkursowa
Niedziela, 08.12.2024
13:45 - Kwalifikacje
15:15 - Pierwsza seria konkursowa