Thomas Morgenstern wierzy w swój sukces

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Mimo przeciętnego początku sezonu, Thomas Morgenstern wciąż wierzy, że osiągnie sukces. Zaznacza, że przy odrobinie szczęścia on nadejdzie w odpowiednim czasie.

W tym artykule dowiesz się o:

Austriak przyznaje, że ostatnie tygodnie nie były zbyt intensywne. Twierdzi także, że dzięki narodzinom córki Lilly jest w stanie zobaczyć swoje sprawy z innej perspektywy.

Sporty zimowe na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów narciarstwa i nie tylko! Kliknij i polub nas.

- To nie znaczy, że nie jestem w pełni skoncentrowany na skokach narciarskich. Czuję potencjał i przy odrobinie szczęścia sukces przyjdzie w odpowiednim czasie - podkreśla Thomas Morgenstern. - Chociaż Garmisch nie było dla mnie najlepszym miejscem w ciągu ostatnich lat, na pewno spróbuję zaprzyjaźnić się z tą skocznią. W nowy rok wchodzę więc pełen pewności siebie - dodaje 26-latek.

Przypomnijmy, Thomas Morgenstern zajmuje obecnie 8. pozycję w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Na swoim koncie ma 223 punkty.

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
Wars
1.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Morgi już ......pokazał co jego stać OSTATNIO w tym TCS !!!! Pewnie będzie wyżej ,ale nie zawojuje w czołówce. Jedynie co to może wskoczyć w jakimś konkursie na podium....  
avatar
Rafi CKMW
1.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sorki Thomas,ale mysle ze nie ma bata na Jacobsena!Moze w przyszlym roku...