- To były trudne zawody ze względu na warunki pogodowe. Jury spisało się jednak świetnie. Ja natomiast miałem tyle szczęścia ile potrzeba, aby wygrać w taki dzień. Nie wiem co powiedzieć, to jest niewiarygodne. Cudownie być legendą. Chcę podziękować wszystkim, którzy mnie wspierali - powiedział po konkursie Gregor Schlierenzauer.
Austriak, swoje 47. zwycięstwo zawdzięcza skokom na odległość 193,5 oraz 211 m. Otrzymał za nie notę 421,7 punktu.