- To były niezłe zawody. Jestem naprawdę szczęśliwy, że oddałem dwa dobre skoki i jeszcze bardziej szczęśliwy z wyniku. Japonia to świetnie miejsce dla mnie. Dawno temu wygrałem tutaj moje pierwsze zawody Pucharu Kontynentalnego. Lubię Japonię, zawsze z przyjemnością tutaj przyjeżdżam. Następny konkurs rozpocznie się już niedługo, rano. Mam nadzieję, że wiatr będzie wiał tak, jak dziś i będziemy mieli kolejne niezłe zawody - cytuje Słoweńca serwis fis-ski.com.
Przypomnijmy, w pierwszy konkursie na Okurayamie 30-latek wywalczył 2. pozycję. Przegrał tylko ze swoim rodakiem Peterem Prevcem. Na 3. lokacie uplasował się reprezentant gospodarzy Noriaki Kasai.
Czy świetne wyniki osiągane ostatnio przez Damjana mogą uczynić ze skoczka faworyta igrzysk olimpijskich w Soczi? Według reprezentanta kraju ze stolicą w Lubalnie, na to musi się złożyć sporo czynników. - Żeby być faworytem podczas igrzysk olimpijskich potrzeba wiele szczęścia i dużo świetnych skoków. W skokach narciarskich wszystko szybko się zmienia - przyznał Damjan.
Sporty zimowe na SportoweFakty.pl - Jesteśmy na Facebooku, dołącz do nas.