Jego narty rozjechały się, a on sam wychylił się do przodu i uderzył głową o zmarznięty zeskok. Nieprzytomny i krwawiący Szwajcar został przewieziony do szpitala. Opiekę nad sportowcem sprawują austriackie Siostry Miłosierdzia nazywane też szarytkami. Stan czterokrotnego mistrza olimpijskiego jest stabilny. Odwiedziła go już żona Yana i syn Theodore, a także trener Martin Kuenzle.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news
Źródło artykułu:
"6. Simon Ammann Szwajcaria 556".
Może jeszcze wrócić przed końcem sezonu i coś dołożyć.