To na pewno będzie wspaniała noc dla reprezentanta Norwegii. Rune Velta zwyciężając w sobotnim konkursie na skoczni normalnej w Falun i sięgając po złoty medal Mistrzostw Świata zapewnił sobie największy jak do tej pory sukces w karierze. Norweg od dłuższego czasu prezentuje dobrą formę i zazwyczaj jest klasyfikowany wysoko, ale otwarcie należy przyznać, że jego zwycięstwo jest niespodzianką. Za głównego faworyta uważano Severina Freunda. Niemiec spełnił tę rolę, gdyż skakał także bardzo daleko, a na koniec został nowym rekordzistą zmodernizowanego obiektu. Tytuł mistrzowski przegrał o 0,4 punktu! Pikanterii dodaje fakt, iż mogła o tym zadecydować nota... niemieckiego arbitra, który skok Velty ocenił aż na 19,5 pkt.
[ad=rectangle]
Tym samym złoty medal ze skoczni normalnej pozostaje w rękach Norwegów. Dwa lata temu świętował bowiem Anders Bardal, który w sobotę w Falun również był wysoko - 6. Brązowy krążek zawisnął na szyi Stefana Krafta, a najbardziej nielubiane przez zawodników 4. miejsce przypadło Romanowi Koudelce.
My w pierwszej dziesiątce mamy swojego reprezentanta. Nieoczekiwanie to Jan Ziobro, dla którego bieżący sezon, ujmując to delikatnie, jest nieudany. Ziobro jako debiutant na mistrzostwach świata z 8. lokaty na pewno może być zadowolony. Niestety wysokiej 10. pozycji po pierwszej serii nie utrzymał Klemens Murańka, który ostatecznie został sklasyfikowany na 17. miejscu ex-aequo z... Kamilem Stochem. Lider naszej kadry nie mógł z kolei odnaleźć się na normalnym obiekcie w Falun. Polak przyznał, że źle mu się skacze na tamtejszej skoczni. Miejmy nadzieję, że Stoch szybko zapomni o niepowodzeniu i na dużym obiekcie powalczy o medal. Wszak bronić będzie mistrzowskiego tytułu sprzed dwóch lat z Val di Fiemme.
Podsumowując, konkurs przebiegł szybko i sprawnie. Wiatr sprzyjał skoczkom, choć w finałowej serii kilku z nich otrzymało dodatkowe punkty za mniej korzystne warunki. Wszyscy skoczkowie rywalizowali z tej samej belki startowej, która w pierwszej serii została usytuowana na 14. stopniu, natomiast w drugiej o szczebel wyżej.
Przed nami jeszcze konkurs indywidualny oraz drużynowy na dużym obiekcie. W najbliższą środę czekają nas kwalifikacje do zawodów indywidualnych, zaś w czwartek sam konkurs. W przyszłą sobotę natomiast odbędzie się rywalizacja drużynowa.
Wyniki:
M | Zawodnik | Kraj | I seria | II seria | Nota |
---|---|---|---|---|---|
1 | Rune Velta | Norwegia | 95,5 | 95,5 | 252,7 |
2 | Severin Freund | Niemcy | 95,5 | 96 | 252,3 |
3 | Stefan Kraft | Austria | 95 | 95 | 248,3 |
4 | Roman Koudelka | Czechy | 93,5 | 93,5 | 242,7 |
5 | Taku Takeuchi | Japonia | 93 | 93 | 241,6 |
6 | Anders Bardal | Norwegia | 93 | 91,5 | 238,2 |
7 | Richard Freitag | Niemcy | 91,5 | 90,5 | 233,7 |
8 | Jan Ziobro | Polska | 91,5 | 91,5 | 228,6 |
9 | Anders Fannemel | Norwegia | 92 | 89 | 227,6 |
10 | Marinus Kraus | Niemcy | 90,5 | 91 | 227,1 |
17 | Klemens Murańka | Polska | 92 | 88 | 220,2 |
17 | Kamil Stoch | Polska | 90 | 89 | 220,2 |
33 | Piotr Żyła | Polska | 89,5 | - | 101,1 |
Polacy Janek,bardzo pozytywne zaskoczenie,Klemens też dobry występ.
Kamil bez formy czy ta skocznia w Falun mu rzeczywiście nie leży. Czytaj całość