Piotr Żyła: Rekord tu nie padnie
W kwalifikacjach Piotr Żyła uplasował się tuż za Kamilem Stochem, czyli na czwartym miejscu. Oprócz podobnych lokat naszych reprezentantów łączy jeszcze jedno - ogromna sympatia, jaką darzą Planicę.
Cel naszego reprezentanta na weekend w Słowenii, to nie tylko dobre skoki. - Bawić się i cieszyć z tego, że się tu jest. Tu jest taka specyficzna atmosfera, jest słoneczko, jest fajne powietrze. To jest Planica, jest duża dawka adrenaliny i to, myślę, jest tutaj najlepsze.
Polak podkreślił także, że po zdobyciu medalu na mistrzostwach świata w Falun, skacze ze znacznie większą swobodą. - Dobrze, że udało się go wywalczyć, na pewno potem skakało się już łatwiej. Wiadomo, że od początku sezonu jakoś nie wychodziło tak, jakby się chciało, no i ten medal był takim czymś przełomowym, że jednak się da, że jednak jesteśmy w stanie walczyć. No i dobrze, że udało się go wywalczyć - powtórzył Żyła.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)