PŚ w Engelbergu: Peter Prevc z pewnym prowadzeniem, szczęście Stocha

PAP/EPA / EPA/URS FLUEELER
PAP/EPA / EPA/URS FLUEELER

Po pierwszej serii niedzielnego konkursu w Engelbergu lider Pucharu Świata prowadzi z przewagą 6.3 punktu nad Norwegiem Kennethem Gangnesem. Do finału awansowało trzech Polaków. Kamil Stoch zajmuje dopiero 30. pozycję.

Trzykrotny medalista mistrzostw świata kontynuuje przeplatanie dobrych skoków ze słabymi. W pierwszej kolejce niedzielnych zmagań Polak oddał bardzo przeciętną próbę. W trudnych warunkach, przy silnie wiejącym wietrze w plecy, Stoch uzyskał 118 metrów, co ostatecznie dało mu 30. pozycję.

Kolejne punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zdobyli także Maciej Kot i Klemens Murańka. Niewiele do awansu do czołowej trzydziestki zabrakło Stefanowi Huli i Dawidowi Kubackiemu. Tym razem słabszy skok oddał Andrzej Stękała. Kolejną, zupełnie nieudaną próbę zaprezentował Piotr Żyła.

Pierwsza seria miała nieco loteryjny przebieg. W jej środkowej fazie przybrał na sile wiatr wiejący z góry skoczni. Kilku zawodników z szerokiej czołówki m. in. Jakub Janda i Gregor Deschwanden nie poradzili sobie z trudnymi warunkami. Wybitnego skoku przy takich podmuchach nie oddał także Stoch. Polak uzyskał 118 metrów, ale nawet przy 18.1 punktu dodanych, dwukrotny mistrz olimpijski powinien spisać się lepiej.

Nie popisali się także sędziowie, którzy nie podnieśli rozbiegu, wtedy gdy uśredniony pomiar wiatru w plecy dochodził do 1.5 m/s. Belkę z numeru 14 do 16 podniesiono dopiero przed skokiem Romana Koudelki. Wówczas warunki na skocznie jednak poprawiły się, co bezwzględnie wykorzystała czołówka PŚ. Najlepsi skakali w granicy 140 metra. Kolejną kapitalną próbę oddał Peter Prevc. Słoweniec uzyskał 138.5 metra i za styl otrzymał aż 58.5 punktów na 60 możliwych.

W finale lider walki o Kryształową Kulę przypieczętował trzeci triumf z rzędu. Ciekawie zapowiadała się jednak walka o dwa kolejne miejsca na podium. Siódmy na półmetku Severin Freund tracił zaledwie 4.9 punktu do drugiego Kennetha Gangnesa.

W pierwszej kolejce, za nieprzepisowy kombinezon, został zdyskwalifikowany zwycięzca kwalifikacji Norweg Anders Fannemel.

Wyniki I serii:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćŁączna nota
1. Peter Prevc Słowenia 138.5 148.6
2. Kenneth Gangnes Norwegia 135 142.3
3. Johann Andre Forfang Norwegia 136 140.8
4. Richard Freitag Niemcy 138.5 139.8
5. Domen Prevc Słowenia 137 138.9
6. Michael Hayboeck Austria 136.5 137.5
7. Severin Freund Niemcy 134 137.4
8. Stefan Kraft Austria 133.5 133
9. Daniel Andre Tande Norwegia 129 129.6
10. Stephan Leyhe Niemcy 126 128.9
26. Klemens Murańka Polska 125.5 121
27. Maciej Kot Polska 124 120
30. Kamil Stoch Polska 118 118
32. Stefan Hula Polska 119.5 116.1
34. Dawid Kubacki Polska 121 113.4
38. Andrzej Stękała Polska 119 110.8
42. Piotr Żyła Polska 116.5 108.1

Pełne wyniki pierwszej serii dostępne są tutaj.

[b]Zobacz także: Polski skoczek chce zostać pilotem szybowca. Nie chodzi o Stocha

[/b]

Komentarze (1)
kibic122
20.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stoch i reszta naszych nielotów na korepetycje do braci Prevców! Może oni przypomną naszym jak sie skacze. Ale co tam, co z tego że Kamil zepsuł kolejny skok skoro i tak będzie z niego zadowol Czytaj całość