Przed ostatnimi zawodami w Bischofshofen reprezentant Słowenii prowadził, ale jego przewaga nad Severinem Freundem nie była na tyle duża, by móc rozpocząć świętowanie.
Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata wytrzymał presję i zakończył TCS z trzema wygranymi konkursami i jednym trzecim miejscem. W ostatnim konkursie Słoweniec postawił kropkę nad "i", oddał skoki na 139 i 142,5 m. i zapewnił sobie końcowy triumf.
W Bischofshofen drugie miejsce zajął Severin Freund, a trzecie Michael Hayboeck. Podobnie było w całym turnieju. Po zwycięstwie Prevc nie krył emocji.
- Byłem bardzo, bardzo zdenerwowany. Nie mogłem spać przez trzy dni. Teraz jestem zrelaksowany i bardzo szczęśliwy. Myślę, że ta noc również będzie bezsenna. Czas na świętowanie - powiedział szczęśliwy zwycięzca Turniej Czterech Skoczni.
Peter Prevc oprócz zwycięstwa w prestiżowym turnieju umocnił się w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i na liście płac - Słoweniec zarobił w tym sezonie już około 100 tys. franków szwajcarskich (ok. 400 tys. zł.).
Zobacz także: Szczere wyznanie Kubackiego: byłem zaskoczony, dało mi to kopa w d...
Jest trochę na ten temat. Przytaczam krótko: "Człowiek potrafi wytrzymać bez snu ok. 3-4 dni. Po upływie 70 h zaczy Czytaj całość