Forfang zbiera siły przed sobotnimi zawodami. Reprezentant Norwegii, który jako zawodnik czołowej dziesiątki Pucharu Świata miał zapewniony udział w konkursie, większą część dnia spędził w hotelowym pokoju. 20-letni zawodnik przyznał, że nie posłużyło mu miejscowe jedzenie.
- Mój żołądek miał ostre spotkanie z japońską kuchnią - powiedział złoty medalista konkursu drużynowego mistrzostw świata w lotach. - Nie da się powiedzieć, kiedy będzie w pełni sił. Cały czas leży w łóżku - dodał w rozmowie z NRK asystent trenera Magnusa Brevig.
Piątkowe kwalifikacje wygrał Dawid Kubacki ex aequo z Japończykiem Taku Takeuchim. Początek sobotniego konkursu o godz. 8:30 czasu polskiego.
Sławomir Szmal: Przybecki czy Dujszebajew? Może obaj...
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.