W sobotę Stoch uplasował się w drugiej dziesiątce, co było krokiem wstecz w porównaniu z ubiegłym tygodniem i udanymi zawodami w Zakopanem. Niestety, w niedzielę w Sapporo było jeszcze gorzej, gdyż nasz skoczek w ogóle nie wszedł do drugiej kolejki.
- Kamil może mówić o dużym pechu. Skok był lepszy niż w sobotę, ale przy tych warunkach na jakie trafił, czyli silny boczny wiatr za progiem, później trochę z tyłu i na dole mocno z przodu, trzeba było idealnego skoku aby dolecieć do dobrych warunków na odpowiedniej wysokości. Na pewno taki występ jest frustrujący. To jest Sapporo i właśnie z takich loteryjnych konkursów jest znane, na pewno nie były to sprawiedliwe zawody - powiedział Łukasz Kruczek dla skijumping.pl.
Zdaniem trenera naszej kadry mimo wpadki Stocha zawody w Sapporo można zaliczyć do niezłych. - Jeśli chodzi o ocenę całego weekendu w wykonaniu naszej kadry to myślę, że jest na plus. Jednak gdyby brać pod uwagę całą reprezentację i oceniać całość, to bardzo dobre konkursy to takie, kiedy zdobywa się od około 100 punktów wzwyż- stwierdził Kruczek.
Źródło: skijumping.pl
Manolo Cadenas: Bardzo lubię polską drużynę, więc...
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
Pecha to mają ci skoczkowie że ty jesteś tym kim nigdy nie powinieneś być.