Marco Grigoli: Operacje nie przyniosły rezultatu jakiego oczekiwałem

PAP/EPA / Hendrik Schmidt
PAP/EPA / Hendrik Schmidt

Marco Grigoli zdecydował się zakończyć karierę. 24-letni zawodnik od dłuższego czasu zmagał się z kontuzjami. - Trzy operacje nie przyniosły rezultatu jakiego oczekiwałem - powiedział Szwajcar.

W tym artykule dowiesz się o:

Grigoli po raz ostatni wystąpił w grudniu 2014 roku w Engelbergu, gdzie doznał poważnej kontuzji stopy. Reprezentant Szwajcarii nie wrócił do pełnej sprawności.

- Trzy operacje, sześć miesięcy chodzenia o kulach, wiele godzin rehabilitacji nie przyniosły rezultatu, jakiego oczekiwałem. Po półtora roku zdecydowałem o zakończeniu sportowej rywalizacji - powiedział zawodnik.

- Czas rehabilitacji był pełny wzlotów i upadków. Czas mijał bardzo powoli, a moja cierpliwość słabła. Nieustanny ból zadecydował o mojej decyzji - dodał.

Dla Szwajcara nie jest to ostateczne pożegnanie ze skokami narciarskimi. Grigoli pracuje jako trener. "Moim celem jest pozostanie częścią rodziny skoków i spojrzenie na nie z innej perspektywy. Mam nadzieję, że spotkam wielu z was na skoczniach" - napisał na Facebooku.

Marco Grigoli zadebiutował w Pucharze Świata w lutym 2010 roku. Najlepszym wynikiem Szwajcara było 15 miejsce w Trondheim w marcu 2012 roku.

Zobacz wideo: Stefan Horngacher przywróci blask polskim skokom?

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: