Kot przed kilkoma dniami został mistrzem Polski w skokach narciarskich. Mimo zakończenia sezonu reprezentant Biało-Czerwonych nie próżnuje. 24-letni zawodnik, który jest miłośnikiem rajdów samochodowych, bierze udział w Memoriale Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza.
W sobotę rozegrano pięć odcinków, trzy w Brzegach i dwa w Wieliczce. W niedzielę zostaną rozegrane dwa odcinki, które zakończą imprezę. Maciej Kot, który startuje z pilotem Zbigniewem Cieślarem, jest zadowolony z pierwszego dnia zawodów.
Jedyny skoczek w stawce zajmuje 16 miejsce. Pięć ekip nie ukończyło sobotniego etapu, w rywalizacji pozostało 18 zespołów.
- Na pierwszych oesach nie obyło się bez przygód, które kosztowały nas 20 sekundową karę. Wieczorem było już lepiej - skomentował swój występ Kot, który startuje w Subaru Impreza STI.
Wpis Macieja Kota:
Pierwszy dzień ścigania w Wieliczce zakończony pozytywnie :) zabawa była przednia, a to najważniejsze! Na pierwszych...
Opublikowany przez Maciej Kot na 2 kwietnia 2016
Zobacz wideo: Kowalczyk: Sezon nie był udany, dlatego to ważne zwycięstwo
{"id":"","title":""}