Koniec sezonu narciarskiego jest jednocześnie czasem pożegnań. Nie inaczej było tym razem. Zakończenie kariery ogłosili między innymi Marco Grigoli, Daniel Wenig, Andrea Morassi, Yuta Watase. Jednym z najgłośniejszych nazwisk w gronie jest Michael Neumayer, który startował w zawodach FIS przez 16 sezonów.
Najważniejszym osiągnięciem w karierze 37-letniego reprezentanta Niemiec był srebrny medal w zawodach drużynowych na igrzyskach olimpijskich w Vancouver. Ponadto wywalczył dwa medale mistrzostw świata (również z drużyną). Indywidualnie był dziewiąty w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2012/13, z kolei w sezonie 2007/08 zajął trzecie miejsce w Turnieju Czterech Skoczni.
- Decyzja o zakończeniu kariery nie była łatwa. Skoki narciarskie zawsze były moją pasją. W ostatnim sezonie próbowałem wszystkiego, by móc rywalizować z najlepszymi na świecie. Mimo mojej wielkiej ambicji nie byłem już w stanie skakać na tym poziomie. To był świetny czas, zdobyłem sporo cennych doświadczeń. Czas skupić się na innych rzeczach w życiu - powiedział po ogłoszeniu swojej decyzji.
Jak się okazuje, Neumayer wcale nie zamierza się żegnać ze skokami narciarskimi. Niemiec zamierza zostać delegatem technicznym FIS.
W ostatnim sezonie Pucharu Świata Neumayer wystartował w zaledwie sześciu konkursach, zdobył 24 punkty, co dało mu 52 miejsce w klasyfikacji generalnej. W poprzednich ośmiu latach za każdym razem plasował się w pierwszej "30" na koniec sezonu.
Zobacz wideo: Pierwsze wrażenia skoczków. "Bardzo pozytywne"
{"id":"","title":""}