LGP w Hakubie: tylko dwóch Polaków na starcie. Faworytami Japończyk i Norweg

PAP / Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel

W sobotę o godzinie 11:30 na skoczni Olimpijskiej w Hakubie rozpocznie się piąty w tym sezonie indywidualny konkurs LGP. Wśród 50 zawodników zobaczymy dwóch Polaków. Faworytami zmagań są Japończyk Taku Takeuchi i Norweg Daniel Andre Tande.

O piątkowych eliminacjach Biało-Czerwoni z pewnością chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Awansu do sobotnich zawodów nie wywalczyło tylko sześciu skoczków i w tym gronie, nieoczekiwanie, znalazło się aż dwóch Polaków - Andrzej Stękała i Jakub Wolny.

W konkursie, w którym tradycyjnie weźmie udział 50 zawodników, z naszych reprezentantów wystąpią Stefan Hula i Jan Ziobro. Biorąc pod uwagę ich odległe pozycje w treningach i kwalifikacjach, trudno wierzyć w to, że włączą się do walki o czołowe miejsca w zawodach.

Mimo słabej dyspozycji Biało-Czerwonych rywalizacja na skoczni Olimpijskiej (HS 131) zapowiada się bardzo ciekawie. Treningi i kwalifikacje wskazują, że głównymi faworytami do zwycięstwa są Taku Takeuchi i Daniel Andre Tande. Japończyk wygrał pierwszą serię próbną i eliminację. Z kolei Norweg triumfował w drugim treningu.

ZOBACZ WIDEO Memoriał Kamili Skolimowskiej szansą na kolejne rekordy i zwycięstwa (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

W piątek daleki od swojej optymalnej formy był natomiast Andreas Wellinger. Dzień później Niemiec musi skakać znacznie dalej niż około 115 metra (takie odległości uzyskiwał w treningach), by po sobotnich zmaganiach zostać nowy wiceliderem Letniego Grand Prix. W klasyfikacji generalnej Wellinger na razie zajmuje czwarte miejsce ze stratą 13 punktów do trzeciego Stefana Krafta i 19 oczek do drugiego Kamila Stocha. Zdecydowanie większą stratę Niemiec ma do dominatora LGP Macieja Kota. Wellinger wyprzedzi skoczka z Limanowej tylko wtedy jeśli wygra oba konkursy w Hakubie.

W poprzednim sezonie w Kraju Kwitnącej Wiśni z wiktorii cieszyli się Michael Neumayer i Kento Sakuyama. Dwanaście miesięcy później pierwszy z wymienionych pojawił się ponownie w Hakubie, ale tym razem już w nowej dla siebie roli. Neumayer pod nieobecność Seppa Gratzera będzie odpowiadał za kontrolę sprzętu zawodników.

W sobotniej rywalizacji w Japonii nie powinien przeszkodzić wiatr, którego średnia siła ma nie przekroczyć 1,5 m/s. Seria próbna ma rozpocząć się o 10:30 czasu polskiego, a godzinę później zaplanowano start głównych zawodów.

ZOBACZ WIDEO Włodarczyk znów zaatakuje rekord? Odpowiedź na Narodowym (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)