Kolejny zespołowy nokaut w Klingenthal. Polacy znowu najlepsi drużynowo
W niedzielnym konkursie indywidualnym w Klingenthal Polacy nie zdołali stanąć na podium, ale drużynowo znów nie mieli sobie równych. Łączna nota naszych czterech najlepszych zawodników jest wyraźnie wyższa od wyników innych zespołów.
Należy jednak pamiętać, że wyniki nie są do końca miarodajne. Zaledwie dwa kraje - Polska i Niemcy - wprowadziły do drugiej serii zawodów indywidualnych minimum czterech skoczków, czyli tylu, ilu składa się na zespół biorący udział w drużynowej konkurencji.
Reprezentacja Niemiec, czyli Markus Eisenbichler, Severin Freund, Karl Geiger i Richard Freitag, zgromadziła wspólnie 1042,9 punktu, a więc o blisko 30 punktów mniej niż Polacy. Trzeci wynik - 922,8 punktu - osiągnęli Austriacy, których w drugiej serii reprezentowało tylko trzech skoczków.
ZOBACZ WIDEO: Fortuna liczy na historyczny sukces. "Polacy zdobędą złoto w Pjongczang"