Tak ciekawych mistrzostw Polski w skokach nie było od lat. Wielki pojedynek Stocha i Kota
W poniedziałek 26 grudnia, w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia odbędą się na Wielkiej Krokwi w Zakopanem mistrzostwa Polski w skokach narciarskich. Początek zawodów, w których wystartują najlepsi Biało-Czerwoni na czele z Kamilem Stochem, o 13:45.
Organizowanie mistrzostw Polski w skokach w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia wpisało się już na stałe do kalendarza narciarskiego. W ubiegłym roku plany włodarzom PZN pokrzyżowała niesprzyjająca pogoda. Z powodu wysokich temperatur i braku naturalnego śniegu na długo przed planowanym terminem odwołano zmagania, które wówczas miały odbyć się na skoczni narciarskiej im. Adama Małysza (HS 134) w Wiśle. Rywalizację przeniesiono na koniec marca 2016 roku, a zwycięzcą mistrzostw został Maciej Kot.
To właśnie 25-latek będzie bronił w poniedziałek tytułu i to w dodatku na swojej domowej skoczni. Triumfatorowi Letniego Grand Prix nie będzie jednak łatwo wywalczyć drugi raz z rzędu złotego medalu. Głównego faworyta mistrzostw należy upatrywać w osobie Kamila Stocha. Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi po zupełnie nieudanym poprzednim sezonie odrodził się i znów jest jednym z najlepszych skoczków na świecie.Taką tezę potwierdzają wyniki. Od Klingenthal do Engelbergu odbyło się łącznie 5 indywidualnych konkursów PŚ w skokach narciarskich, w których Stoch ani razu nie wypadł z czołowej dziesiątki, a dwukrotnie był na podium (1. miejsce w Lillehammer i 2. pozycja w Engelbergu). W klasyfikacji generalnej mistrz świata z Val di Fiemme zajmuje 4. lokatę i w poniedziałek będzie chciał potwierdzić, że jego wyniki w tym sezonie to nie przypadek.
Maciej Kot nie jest jednak w pojedynku z obecnym liderem Biało-Czerwonych bez szans. Co prawda w ostatnich pucharowych konkursach w Engelbergu zdecydowanie lepiej wypadł Stoch, ale we wcześniejszych zawodach obaj skakali porównywalnie. Co więcej obrońca tytułu w przedświątecznej rozmowie dla WP SportoweFakty zapewnił, że treningi w Zakopanem były dla niego udane.
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa EuropyTym samym możemy spodziewać się bardzo zaciętej walki między Maciejem Kotem i Kamilem Stochem ze wskazaniem na triumfatora klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2013/2014. Nie mniej ciekawie niż walka o zwycięstwo, zapowiada się także batalia o najniższy stopień podium. Do takiego sukcesu aspiruje aż trzech skoczków, których poziom formy w tym sezonie jest porównywalny. Mowa o Piotrze Żyle, Dawidzie Kubackim i Stefanie Huli. Niespodziankę mogą także sprawić Klemens Murańka i Jan Ziobro, którzy również znaleźli się w składzie Biało-Czerwonych na 65. Turniej Czterech Skoczni.
Zmagania w Zakopanem będą właśnie dla siódemki wybrańców Stefana Horngachera ostatnim sprawdzianem formy przed rywalizacją w niemiecko-austriackim Turnieju. Ewentualne przekonywujące zwycięstwo Stocha czy Kota, tylko zaostrzy apetyty przed TCS. Już dzisiaj skoczek z Zębu obok Słoweńca Domena Prevca i Norwega Daniela Andre Tandego wymieniany jest jako jeden z głównych faworytów rywalizacji. Z kolei ewentualna wiktoria Macieja Kota w mistrzostwach Polski sprawi, że 25-latek jeszcze bardziej uwierzy w to, że na niemieckich i austriackich obiektach jest w stanie walczyć o najwyższe laury.
Początek pierwszej serii konkursu o 13:45. Godzinę wcześniej zaplanowano trening. Relacja na żywo z zawodów oraz ich szerokie podsumowanie na WP SportoweFakty. Serdecznie zapraszamy.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)