Piotr Żyła na 65. Turniej Czterech Skoczni przyjechał podbudowany zdobyciem tytułu mistrza Polski. Skoczek z Wisły triumfował w świątecznym konkursie w Zakopanem. Żyła nie ukrywa, że dobre skoki na Wielkiej Krokwi pomogły mu w przygotowaniach do najbliższych zawodów.
- Treningi w Zakopanem pomogły mi w ustabilizowaniu mojej dyspozycji, chociaż akurat czwartkowe skoki były trochę słabsze. Nie do końca pasuje mi rozbieg tej skoczni. Jest bardzo płaski. Ale to dopiero pierwszy dzień, więc biorąc to pod uwagę można powiedzieć, że jest w porządku - powiedział Żyła w rozmowie z portalem skijumping.pl.
Żyła w parze zmierzy się z Janem Ziobro, który w kwalifikacjach był 36. - Myślę, że nie ma znaczenia, z kim skacze się w parze. Trzeba po prostu skoczyć normalnie i nie patrzeć na rywala. Jeżeli skacze się dobrze, niezależnie od tego, czy trafi się na mocnego, czy słabszego przeciwnika i tak dostanie się do drugiej serii - przyznał skoczek z Wisły.
Reprezentant Polski zapytany został również o marynowaną paprykę, która ma być swoistym eliksirem na wypracowanie lepszej formy. - Jasne, mamy ze sobą słoik, a nawet słoiki. Także na pewno starczy papryki. Zdarza nam się czasem zjeść też bułkę, czasem banana, ale teraz papryka jest na topie - zażartował Żyła.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 52. Rafał Kot: starsi skoczkowie zazdrościli Adamowi Małyszowi [3/3]
Piątkowy konkurs w Oberstdorfie zaplanowano na 16:45. O godzinie 15:15 odbędzie się seria próbna. Relacja na żywo oraz szerokie podsumowanie zawodów na WP SportoweFakty.
Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (konkurs w Oberstdorfie) w piątek o godzinie 16:30.