Od kwalifikacji do transmisji telewizyjnych. Sprawdź co zmieniło się w skokach przed zimą

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Kibice odliczają już godziny do startu nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Jak co roku włodarze światowej federacji przygotowali kilka zmian. Tuż przed inauguracją cyklu przypominamy co nowego czeka nas w sezonie 2017/2018.

W tym artykule dowiesz się o:

Najważniejsza zmiana w PŚ w skokach narciarskich dotyczy kwalifikacji do konkursów indywidualnych. W poprzednich latach skoczkowie z najlepszej dziesiątki cyklu mieli pewny udział w konkursach głównych. Tym samym nie musieli brać udział w eliminacjach, a jeśli już skakali, to ich próby nie były oceniane przez sędziów.

Włodarze światowej federacji, wsłuchując się w głos sponsorów i telewizji, zdecydowali się uatrakcyjnić kwalifikacje. Mimo sprzeciwu środowiska, zwłaszcza skoczków, zdecydowali, że w eliminacjach od sezonu 2017/2018 będą musieli brać udział wszyscy zawodnicy, nawet ci z czołowej dziesiątki PŚ. Premiera kwalifikacji, które od teraz będą zdecydowanie bardziej prestiżowe i zacięte, już w piątek 17 listopada w Wiśle.

Same eliminacje jak i konkursy na skoczni im. Adama Małysza mają być także nieco inaczej pokazywane w telewizji. Jak tłumaczył dla WP SportoweFakty Andrzej Wąsowicz, były dyrektor PŚ w Wiśle, kamera ma dotrzeć tam, gdzie dotychczas nie miała wstępu. Widzowie zobaczą jak wygląda kontrola kombinezonów skoczków oraz jak pracują sędziowie oceniający styl. Jeśli taki pomysł sprawdzi się w Wiśle, być może zagości w transmisjach ze wszystkich konkursów Pucharu Świata.

Sezon 2017/2018 będzie obfitował w wiele atrakcyjnych zawodów. Zdecydowanie na pierwszy plan wysuwają się igrzyska olimpijskie, które odbędą się w lutym 2018 roku. W związku z tą imprezą włodarze skoków nie dokonali rewolucji sprzętowej. W tym aspekcie zmieni się niewiele. Nadal skoczkowie będą musieli przejść kontrolę sprzętu na górze skoczni i wyrywkową na dole. Został utrzymany pasek, który skoczkowie mają założony na biodrze, z zerową tolerancją.

ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny: To dla mnie wyjątkowa chwila

Jedyna zmiana będzie dotyczyła bielizny skoczków. - Zawodnicy, którzy skaczą z tzw. usztywniaczem na plecach i mają go zamontowanego w górnej części bielizny, od nowego sezonu obowiązkowo muszą mieć na niej zamontowany zamek, który ułatwi kontrolę - powiedziała dla WP SportoweFakty Agnieszka Baczkowska, delegat FIS w skokach narciarskich. Na razie nie wszyscy korzystają jednak z ochraniacza, więc zamek nie jest obowiązkowy.

Oprócz igrzysk olimpijskich w Pjongczangu skoczkowie powalczą także o medale na styczniowych mistrzostwach świata w lotach. W trakcie Pucharu Świata nie zabraknie także Turnieju Czterech Skoczni oraz Raw Air. To jednak nie wszystko co czeka na zawodników w sezonie 2017/2018. Niemcy pozazdrościli Norwegom ekstremalnie trudnego Raw Air i sami również zdecydowali się zorganizować kolejny turniej. Będzie to Willingen Five, które odbędzie się w dniach 2-4 lutego 2018 roku. Do klasyfikacji zawodów będą brane pod uwagę indywidualne noty uzyskane przez skoczków w kwalifikacjach, konkursie drużynowym i indywidualnym. Triumfator mini turnieju otrzyma 25 tysięcy Euro.

Rozpoczynający się już w piątek sezon zapowiada się arcyciekawie. Obowiązek kwalifikacji dla wszystkich skoczków spowoduje, że już od początku każdego weekendu ze skokami kibiców czekają wielkie emocje. Z kolei duże natężenie turniejów w kalendarzu PŚ z jednej strony będzie wyzwaniem dla skoczków, a z drugiej spowoduje, że od listopada do marca kibice na pewno nie będą się nudzić.

Relacje na żywo z wszystkich zawodów PŚ w sezonie 2017/2018 oraz ich obszerne podsumowanie na WP SportoweFakty. Zaczynamy już od piątkowych treningów i kwalifikacji w Wiśle.

Źródło artykułu: