[tag=55805]
Tomasz Pilch[/tag] jest siostrzeńcem "Orła z Wisły" i na razie podąża drogą swojego wujka, jednego z najwybitniejszych skoczków wszech czasów. 4 stycznia 1995 roku Adam Małysz po raz pierwszy wystartował w zawodach Pucharu Świata.
Wówczas konkurs rozegrano także na Bergisel w Innsbrucku i również był zaliczany do Turnieju Czterech Skoczni. Ówczesny podopieczny Czecha Pavla Mikeski zajął w głównych zawodach 17. miejsce i już w debiucie zdobył swoje pierwsze punkty pucharowe.
4 stycznia 1995 roku, tak jak teraz Pilch, Adam Małysz miał 17 lat. Co ciekawe, jego start w rozegranych dzień wcześniej kwalifikacjach nie był pierwszym w zmaganiach tej rangi. 9 grudnia 1994 roku Małysz wystartował w eliminacjach do zawodów PŚ na średniej skoczni w Planicy. Nie był to udany start dla Polaka, bowiem zajął 55. miejsce i nie awansował do konkursu.
Tym samym 23 lata później w Innsbrucku Tomasz Pilch przebił swojego wujka. Aktualny lider Pucharu Kontynentalnego skutecznie przebrnął już pierwsze kwalifikacje w swojej karierze. W środę, po skoku na 119,5 metra, zajął 38. miejsce w eliminacjach, a wcześniej bardzo dobrze spisał się na treningu (118,5 metra i 20. lokata). Wynik Pilcha jest tym bardziej wart podkreślenia, iż osiągnął go w trudnych pod względem pogodowym kwalifikacjach (zmienny wiatr oraz opady deszczu).
W Pilchu drzemie wielki potencjał. Z pewnością stać go na takie sukcesy jak Adama Małysza. Być może już w czwartek, tak jak obecny dyrektor do spraw skoków w PZN, od razu w swoim debiucie zdobędzie pucharowe punkty. Początek konkursu na Bergisel o 14:00. Na godzinę 12:30 zaplanowano serię próbną. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Polacy zdominowali poprzedni TCS. "Żyła krzyczał i był oszołomiony. Buzowały w nim niesamowite emocje"