Richard Freitag pozdrowił Polaków. Nie może doczekać się konkursów w Zakopanem

Richard Freitag: Dziwna sytuacja. Przyjąłem brąz niemal bez emocji

Nie od dziś wiadomo, że konkursy Pucharu Świata rozgrywane na Wielkiej Krokwi są tym, na co czekają skoczkowie. Zawody w Zakopanem toczą się w znakomitej atmosferze. Polskich kibiców chwalą nie tylko nasi zawodnicy, ale także zagraniczne gwiazdy. Chociażby Richard Freitag.
 
Niemiec, który jest aktualnym wiceliderem Pucharu Świata (o 22 punkty ustępuje Kamilowi Stochowi), bardzo cieszy się na weekendową rywalizację w Zakopanem. Dał temu wyraz, zamieszczając w mediach społecznościowych zdjęcie.

"W drodze do Zakopanego. Nie mogę się doczekać weekendu i niepowtarzalnej atmosfery" - napisał lider reprezentacji Niemiec, który opatrzył fotografię polskim słowem "Cześć".

Na pozdrowienie Freitaga szybko zareagowali polscy kibice. Traktują oni Niemca z dużą sympatią. "Siema Rysiek!", "Cześć Rysiu", "Powodzenia!" - to tylko kilka z wielu komentarzy Polaków.

W piątek na Wielkiej Krokwi (godz. 18) odbędą się kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego (początek o godz. 16). Natomiast w sobotę (godz. 16) skoczkowie rywalizować będą w konkursie drużynowym.

ZOBACZ WIDEO: "Jan Ziobro zachowuje się jak nastolatek. Ataki na Małysza zawsze będą odbierane źle"