Kamil Stoch najlepszy w Willingen Five. Polak wygrał pierwszą edycję nowych zawodów

PAP/EPA / 	PAP/EPA/RONALD WITTEK / Kamil Stoch
PAP/EPA / PAP/EPA/RONALD WITTEK / Kamil Stoch

Pierwsza w historii edycja Willingen Five zakończyła się zwycięstwem Kamila Stocha. W najlepszej dziesiątce znalazło się aż czterech reprezentantów Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed niedzielnym konkursem wielu przypuszczało, że decydująca walka o końcowe trofeum Willingen Five rozegra się między Kamilem Stochem i Richardem Freitagiem. Tymczasem reprezentant Niemiec nie poradził sobie z trudnymi warunkami i w klasyfikacji łącznej wypadł nawet z czołowej dziesiątki. Najgroźniejszym rywalem dla Polaka okazał się w tej sytuacji Johann Andre Forfang.

Norweg wygrał finałowy konkurs, ale nie zdołał odrobić całej straty do Stocha. Ostatecznie nasz reprezentant wygrał z przewagą 7,8 punktu nad Forfangiem i może cieszyć się ze zdobycia nagrody głównej, którą jest 25 tysięcy euro. W bieżącym sezonie Stoch ma na koncie już dwa ważne triumfy w wielodniowych zawodach - najpierw w Turnieju Czterech Skoczni, a teraz w Willingen Five.

Pierwszą edycję nowej imprezy pozytywnie będą wspominali także inni nasi reprezentanci. W czołowej dziesiątce trzydniowy cykl ukończyli także Dawid Kubacki, Stefan Hula i Piotr Żyła. Ten ostatni awansował na dziewiąte miejsce z piętnastego, które zajmował po sobotnim konkursie. Niedzielne podium dało mu wyraźny skok w górę tabeli.

Pozostali Polacy zajęli dalsze pozycje. Maciej Kot ukończył cykl z siedemnastym, a Jakub Wolny z trzydziestym pierwszym wynikiem.

Klasyfikacja końcowa cyklu Willingen Five:

MiejsceZawodnikKrajNota po 5 skokach
1 Kamil Stoch Polska 657,8
2 Johann Andre Forfang Norwegia 650
3 Daniel Andre Tande Norwegia 633,5
4 Robert Johansson Norwegia 614,2
5 Andreas Wellinger Niemcy 607,1
6 Dawid Kubacki Polska 606,9
7 Stefan Hula Polska 605,5
8 Markus Eisenbichler Niemcy 592,4
9 Piotr Żyła Polska 590,3
10 Tilen Bartol Słowenia 584,9
17 Maciej Kot Polska 557
31 Jakub Wolny Polska 402,2

ZOBACZ WIDEO To tam mieszka na co dzień Elisabeth Revol - zobacz reportaż WP SportoweFakty

Źródło artykułu: