Andreas Stjernen: Miałem szczęście, że w Kulm i w Vikersund Kamil Stoch nie był w najwyższej formie

[tag=19382]

Kamil Stoch: mój największy sukces to utrzymanie formy od początku sezonu aż do ostatniego skoku

Stjernenowi[/tag] w sezonie 2017/2018 jako jedynemu udało się na dłuższą metę wygrać w czymś ze Stochem. Norweg wydarł polskiemu skoczkowi małą Kryształową Kulę. Dzięki najlepszemu jak do tej pory występowi w Planicy wyprzedził naszego reprezentanta w "generalce" lotów o zaledwie siedem punktów.

- Byłem niemal pewien, że Kamil w tych ostatnich zawodach będzie lepszy ode mnie i wyprzedzi mnie w klasyfikacji generalnej - przyznaje 29-letni skoczek w rozmowie z WP SportoweFakty. - Udało mi się jednak obronić i jestem bardzo dumny z tego, że w tym sezonie byłem w czymś lepszy od niego - dodaje.

Stjernen przed cyklem Planica 7 miał nad Stochem potężną przewagę i wydawało się, że to nie Polak, a kolega Norwega z kadry Robert Johansson będzie jego głównym rywalem w walce o tytuł najlepszego lotnika sezonu. Stoch pokazał jednak, że uwielbia słoweńskiego "mamuta" i wygrał oba konkursy indywidualne. A Stjernen miał na Letalnicy problemy.

- Zawsze miałem trudności na tym obiekcie, nie mogłem do niego dopasować swojej techniki skakania. Jeszcze nigdy nie wypadłem tutaj tak dobrze, jak w niedzielę (Stjernen zajął 5. miejsce). Może to świadczy o tym, że w końcu mi się udało. Mała Kryształowa Kula była dla mnie dużą motywacją. Nie chciałem oddać jej bez walki i zrobiłem co mogłem, żeby odebrać ją po zawodach - podkreślił pochodzący z Levanger zawodnik.

ZOBACZ WIDEO Piotr Żyła. Gitarzysta, który sprzedaje czapki

W trakcie sezonu można było spotkać się z opiniami, że o ile Stoch jest mistrzem dużych skoczni, o tyle na "mamutach" lepsi są Norwegowie, a Polak nie jest tak dobrym lotnikiem, jak oni. Stjernen jest jednak innego zdania.

- Kiedy Kamil skacze tak, jak w ostatnim konkursie w sezonie, nikt nie jest w stanie go pokonać. W swojej optymalnej formie Stoch to naprawdę dobry lotnik. Na szczęście dla mnie w Kulm i w Vikersund nie był w takiej dyspozycji - szczerze przyznał 29-latek.

- Jeśli chodzi o skoki narciarskie, on jest świetny we wszystkim. To jeden z najlepszych skoczków narciarskich w całej historii tego sportu - docenił zdobywcę Kryształowej Kuli za sezon 2017/2018 zawodnik, który odebrał w Planicy mniejszą wersję tej nagrody.

Z Planicy - Grzegorz Wojnarowski, WP SportoweFakty