Eliminacje poprzedziły dwie, bardzo udane dla gospodarzy, serie treningowe. W pierwszej najlepszy był Kamil Stoch przed Piotrem Żyłą. Kilkadziesiąt minut później triumfował Johann Andre Forfang, ale trzy kolejne miejsca za nim zajęli Polacy, kolejno Żyła, Dawid Kubacki i Maciej Kot.
Kwalifikacje do niedzielnego konkursu rozpoczęto z 13. belki startowej. Polscy kibice trzymali najpierw kciuki za kadrę B, prowadzoną od tego sezonu przez Macieja Maciusiaka. Pierwsze efekty pracy z nowym szkoleniowcem były już widoczne w eliminacjach. Skoczkowie z tzw. zaplecza (z wyjątkiem Andrzeja Stękały) zdecydowanie przekroczyli 120. metr (punkt konstrukcyjny skoczni w Wiśle) i nie mieli problemów z awansem do głównych zawodów.
Najlepiej z tej grupy spisał się Aleksander Zniszczoł, który po skoku na 126,5 metra zajął świetne 6. miejsce. Niewiele słabiej wypadli Tomasz Pilch, Paweł Wąsek i Przemysław Kantyka. Wspomniany wcześniej Stękała wylądował na 118. metrze, ale to również wystarczyło, by znaleźć się w gronie 50 zawodników pewnych występu w niedzielnym konkursie.
Oczywiście problemu z wywalczeniem awansu do tych zawodów nie mieli podopieczni Stefana Horngachera. Trzeci bardzo dobry skok w ciągu dnia oddał Piotr Żyła. Wiślanin wylądował na 131. metrze, co przy dobrym stylu i niewielu punktach odjętych za wiatr pozwoliło mu zająć 2. miejsce w kwalifikacjach. Jego odległość była jednak niewystarczająca, by pokonać Kamila Stocha.
Trzykrotny mistrz olimpijski, licznie zgromadzoną publiczność pod skocznią zadowolił fenomenalnym skokiem. Uzyskał aż 137 metrów i mimo że miał zróżnicowane noty sędziowskie (od 16,5 do 19), to i tak pewnie wygrał kwalifikacje. Jego próba była zaledwie o pół metra gorsza od letniego rekordu obiektu.
Czołową trójkę uzupełnił reprezentant Niemiec Karl Geiger. Niespodzianką in minus kwalifikacji była postawa Andreasa Wellingera i Stefana Krafta. Co prawda obaj wywalczyli awans do głównego konkursu, ale ze skoków odpowiednio na 112 metrów (46. pozycja) i 118 metrów (30. lokata) nie mogą być zadowoleni.
Łącznie w eliminacjach wystartowało 62 zawodników. Za nieprzepisowy kombinezon zdyskwalifikowany został Aleksiej Korolew z Kazachstanu.
W sobotę na skoczni narciarskiej im. Adama Małysza w Wiśle zostanie rozegrany konkurs drużynowy. Początek pierwszej serii o 17:30. Dzień później, o tej samej porze, rozpocznie się konkurs indywidualny. Relacja na żywo na WP SportoweFakty.
Wyniki kwalifikacji:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Łączna nota |
---|---|---|---|---|
1. | Kamil Stoch | Polska | 137 | 138,9 |
2. | Piotr Żyła | Polska | 131 | 130 |
3. | Karl Geiger | Niemcy | 126 | 123,3 |
4. | Yukiya Sato | Japonia | 127,5 | 121,8 |
5. | Timi Zajc | Słowenia | 128,5 | 121,7 |
6. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 126,5 | 121,2 |
[...] | ||||
9. | Richard Freitag | Niemcy | 129 | 118,9 |
10. | Maciej Kot | Polska | 124 | 118,5 |
11. | Tomasz Pilch | Polska | 125 | 118 |
12. | Paweł Wąsek | Polska | 127 | 117,7 |
13. | Jakub Wolny | Polska | 126 | 117,6 |
[...] | ||||
15. | Robert Johansson | Norwegia | 122,5 | 116,2 |
16. | Dawid Kubacki | Polska | 121,5 | 116,1 |
17. | Stefan Hula | Polska | 122,5 | 116 |
[...] | ||||
20. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 121 | 114,9 |
22. | Przemysław Kantyka | Polska | 124 | 112,9 |
42. | Andrzej Stękała | Polska | 118 | 100 |
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 84. Rafał Fronia przeżył zejście dwóch lawin na K2. "Lina ocaliła nam życie"
Poza kazachstanem to najliczniejszą grupą która odpadła w kwalach to... austriacy(2) pewnie z paroma innymi narodami ale że ich 2 wyleciało warte wspomnienia