Sobotni konkurs przyniósł sporo emocji. Przed ostatnią grupą Biało-Czerwoni mieli nieco ponad cztery punkty straty do prowadzących Niemców. Kamil Stoch stanął jednak na wysokości zadania, wyprowadził swoją drużynę na pierwsze miejsce, a skaczący po nim Richard Freitag nie był w stanie zbliżyć się do wyniku Polaka.
Po zwycięstwo w Wiśle sięgnęli Polacy, Niemcy byli drudzy, a podium uzupełnili reprezentanci Austrii. Na czwartej pozycji znaleźli się Japończycy.
Największymi przegranymi sobotniego konkursu są Norwegowie, a wszystko za sprawą dyskwalifikacji Roberta Johanssona, ze względu na nieregulaminowy kombinezon. Do łącznej noty zaliczono zdobycz zaledwie trzech skoczków, wobec czego podopieczni Alexandra Stoeckla nie awansowali nawet do drugiej serii.
Szansa na poprawienie dorobku pojawi się już w niedzielę. Tego dnia, o godz. 15.00, na skoczni im. Adama Małysza odbędzie się konkurs indywidualny. Weźmie w nim udział sześciu Polaków.
Miejsce | Kraj | Punkty |
---|---|---|
1. | Polska | 400 |
2. | Niemcy | 350 |
3. | Austria | 300 |
4. | Japonia | 250 |
5. | Szwajcaria | 200 |
6. | Rosja | 150 |
7. | Słowenia | 100 |
8. | Czechy | 50 |
ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch wie jaki błąd popełnił podczas kwalifikacji. "Niepotrzebnie kombinowałem"