W Pucharze Świata zdecydowanie najlepiej radzi sobie Ryoyu Kobayashi, ale zdaniem Jensa Weissfloga niekoniecznie musi to stawiać go w roli faworyta do wygrania Turnieju Czterech Skoczni. Niemiec uważa, że Kamil Stoch może poradzić sobie lepiej. - Obecnie skacze znakomicie, ale w przeszłości często zdarzało się, że lider Pucharu Świata w końcu nie wygrał Turnieju Czterech Skoczni. Dlatego szanse Kamila Stocha oceniam bardzo wysoko. Jest on bardziej doświadczony. W tym roku przewidywania są jeszcze trudniejsze niż zwykle. Jestem pewien, że w tym roku również będzie jakaś niespodzianka - mówi Jens Weissflog cytowany przez serwis sueddeutsche.de.
Trzykrotny mistrz olimpijski zwrócił uwagę, że o zwycięstwie mogą zadecydować niuanse. - Dzięki wielkim osiągnięciom w dziedzinie materiałów, technologii i stylu, nawet najmniejsze zmiany wiatru mogą zawirować w całej klasyfikacji. Nawet Stoch, który był najwyraźniej najsilniejszym skoczkiem w zeszłym roku, mógł mieć pecha w Innsbrucku i zostać zepchnięty przez wiatr - uważa Weissflog.
Jego zdaniem kluczowe będą pierwsze dwa konkursy Turnieju Czterech Skoczni. - Zawody w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen są jeszcze trudniejsze niż w Innsbrucku i Bischofshofen. Nie dlatego, że odbywają się w Niemczech, ale dlatego, że od samego początku trzeba dobrze skakać, aby nie stracić szansa na zwycięstwo - kończy były niemiecki skoczek.
Jens Weissflog karierę zakończył w 1996 roku. Turniej Czterech Skoczni wygrał czterokrotnie.
ZOBACZ WIDEO Kto sportowcem roku w Polsce? "Stoch zrobił tyle, że więcej się nie da. A może nie wygrać"