Do tej pory tylko dwóch zawodników w historii zwyciężało wszystkie cztery konkursy w danej edycji Turnieju Czterech Skoczni. W sezonie 2001/2002 dokonał tego Sven Hannawald, natomiast przed rokiem jego wyczyn powtórzył Kamil Stoch. Ryoyu Kobayashi jest na najlepszej drodze, by dołączyć do tej dwójki.
Japończyk zwyciężył trzy dotychczasowe konkursy TCS, w trzecim wyraźnie deklasując konkurencję. Triumf w turnieju ma już praktycznie w kieszeni, bo nad drugim Markusem Eisenbichlerem ma aż 45,5 punktu przewagi. W niedzielę będzie jednak walczył, aby dołączyć do elitarnego grona.
Bukmacherzy są przekonani, że to Japończyk będzie odgrywał główną rolę w Bischofshofen. Za każdą złotówkę postawioną na jego zwycięstwo w kolejnych zawodach indywidualnych, można zarobić około 1,45 zł. Zdecydowanie więcej zainkasować można, gdy któryś ze skoczków przerwie hegemonię Kobayashiego. Największe szanse na to daje się Stefanowi Kraftowi, który w Innsbrucku zajął drugie miejsce. Kurs na triumf Austriaka waha się od 7 do 8 zł.
Jeśli chodzi o Biało-Czerwonych, najwięcej szans na namieszanie w czołówce ma Kamil Stoch - piąty skoczek ostatnich zawodów. Za każdą złotówkę postawioną na jego wygraną, bukmacherzy płacą od 10 do 12 zł i od 2,50 do 3,00 zł jeśli ten stanie na podium w Bischofshofen.
Istotną rolę w niedzielę mogą odgrywać również warunki pogodowe, które w sobotę uniemożliwiły rozegranie treningów i kwalifikacji. Na 13:30 zaplanowany jest trening, godzinę później mają rozpocząć się kwalifikacje, a o 17:00 pierwsza seria konkursowa.
Kursy bukmacherów na konkurs indywidualny w Bischofshofen:
Imię i nazwisko | Kraj | Kurs na zwycięstwo (zł) | Kurs na TOP3 (zł) |
---|---|---|---|
Ryoyu Kobayashi | Japonia | od 1,44 do 1,45 | od 1,01 do 1,10 |
Stefan Kraft | Austria | od 7,00 do 8,00 | od 2,20 do 2,25 |
Kamil Stoch | Polska | od 10,00 do 12,00 | od 2,50 do 3,00 |
ZOBACZ WIDEO: Rok 2018 w skokach. Najdziwniejszy konkurs w historii IO. "Mało kto pamiętał zimniejsze zawody"
Jak można za takie coś brać pieniądze?? Czytaj całość