Werner Schuster nie podjął decyzji. Od jego wyboru może zależeć przyszłość Stefana Horngachera

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Werner Schuster
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Werner Schuster

Werner Schuster wciąż nie podjął decyzji o tym, czy nadal będzie pracował z niemieckimi skoczkami. - To złożona sytuacja - mówi Austriak. Od jego wyboru zależy jednak przyszłość Stefana Horngachera.

Od jedenastu lat Werner Schuster prowadzi reprezentację Niemiec. Jego kontrakt ważny jest do końca obecnego sezonu, a media w Niemczech i Austrii spekulują, że szkoleniowiec zakończy współpracę z naszymi zachodnimi sąsiadami i wróci do ojczyzny. Decyzja nie została jeszcze podjęta. Schuster waha się, a chęć zmiany pracy tłumaczy względami rodzinnymi.

Przyszłość Schustera jest bardzo ważna dla polskich skoków. Jako numer jeden do zastąpienia Austriaka w roli szkoleniowca Niemców wymieniany jest Stefan Horngacher, który z sukcesami prowadzi reprezentację Polski. Jego strata byłaby dużym ciosem dla Biało-Czerwonych. Pod jego wodzą Polacy stali się jedną z najmocniejszych drużyn na świecie i po raz pierwszy w historii zdobyli brązowy medal olimpijski.

Schuster prowadzi rozmowy z niemiecką federacją, ale do konkretów daleko. - Moja przyszłość jest jeszcze niejasna. Jestem tu już długi czas i jestem zadowolony z pracy. Rozmawiam z władzami, ale w tej chwili jesteśmy w trakcie konkursów, więc nie ma czasu na konkrety. Na pewno w przyszłych tygodniach ponownie się spotkamy - powiedział w rozmowie z "TVP Sport".

- W Niemczech podpisuje się kontrakty na długi okres, a ja biorę udział tylko w poważnych projektach. To złożona sytuacja. Zespół jest lepszy niż kiedykolwiek, mamy 12 skoczków w czołowej 50-tce. To młodzi ludzie, którzy mają przyszłość. Moja sytuacja jest skomplikowana, mam przecież rodzinę... Wszystko jest otwarte - dodał Schuster.

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Tottenham bez litości. 7 goli w meczu z ekipą z niższej ligi [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Horngacher zapewnia, że nie prowadzi rozmów z Niemcami. Dla tamtejszej federacji priorytetem jest zatrzymanie Schustera. - Nie wiem, kto rozpowszechnia takie informacje, ale są to tylko plotki. Ja zawsze mam w tej kwestii takie samo nastawienie - do końca sezonu koncentruję się tylko i wyłącznie na swojej pracy. Po mistrzostwach świata w Seefeld zacznę rozmawiać z Polskim Związkiem Narciarskim i albo przedłużę umowę, albo podejmę pracę gdzie indziej - powiedział podczas Turnieju Czterech Skoczni trener reprezentacji Polski.

Pewny pozostania Horngachera na stanowisku szkoleniowca Biało-Czerwonych jest dyrektor PZN, Adam Małysz. - Jestem przekonany, że on nie zostawi tego tak sobie i pójdzie gdzie indziej, ze względu na to, że jest bardzo przywiązany do nas, całego sztabu i do zawodników. Wierzy w nich głęboko. Rozmowy będą, ale ja jestem pewien, że Stefan zostanie. Taka jest moja opinia - stwierdził były skoczek.

Komentarze (3)
avatar
Katon el Gordo
8.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież "taki plan" Horngachera był czytelny już rok temu, kiedy podpisał nowy, zaledwie jednoroczny kontrakt z PZN. 
avatar
yes
7.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w koło Macieju... 
avatar
Allez
7.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
a to takie buty...
[Schuster (niem.) - szewc :) ]