Wiślanin po raz pierwszy został rekordzistą dużej skoczni Trampolino dal Ben, 21 grudnia 2001 roku skacząc 131 metrów. Dzień później, Simon Ammann, poprawił jego rezultat o 0,5 metra, jednak chwilę po nim Adam Małysz dołożył kolejne 50 centymetrów, a w serii finałowej kolejne (132,5 m).
Podczas mistrzostw świata w 2003 roku sytuacja wyglądała podobnie. Po pierwszej serii liderem konkursu na dużym obiekcie był Matti Hautamaeki, odbierając Polakowi najdłuższą próbę (134 m). W finałowej serii Małysz nie dał rywalom żadnych szans i skokiem na 136 metr zapewnił sobie złoty medal. Do dnia dzisiejszego ta odległość pozostaje rekordem skoczni.
Dodajmy, że na obiekcie w Predazzo od tamtej pory rozegrano zaledwie cztery konkursy Pucharu Świata oraz dwa rangi mistrzowskiej. Po raz ostatni zawody w ramach PŚ gościły w dolinie Płomieni w sezonie 2011/2012. Triumfatorami byli wówczas Gregor Schlierenzauer oraz Kamil Stoch.
Najstarsze rekordy skoczni w kalendarzu Pucharu Świata 2018/2019
| Lp. | Miejsce | Zawodnik i odległość | Data ustanowienia rekordu |
|---|---|---|---|
| 1. | Val di Fiemme (HS-135) | Adam Małysz - 136 m. | 22.02.2003 |
| 2. | Oberstdorf (HS-137) | Sigurd Pettersen - 143,5 m | 29.12.2003 |
| 3. | Garmisch-Partenkirchen (HS-142) | Simon Ammann - 143,5 m. | 01.01.2010 |
| 4. | Oslo (HS-134) | Andreas Kofler - 141 m. | 05.03.2011 |
| 5. | Wisła (HS-134) | Stefan Kraft - 139 m. | 08.01.2013 |
ZOBACZ WIDEO Kulisy wyboru na najlepszego polskiego sportowca. "Kurek objął prowadzenie dwie minuty przed końcem"
Czy podczas weekendu PŚ w Predazzo padnie nowy rekord skoczni? 
