Polacy zajęli trzecie miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem. Piotr Żyła oddał najgorsze skoki spośród czwórki naszych reprezentantów, a do najlepszego indywidualnie Austriaka Stefana Krafta stracił łącznie prawie 50 punktów.
Żyła wyraźną zniżkę formy zanotował podczas Turnieju Czterech Skoczni. Wcześniej aż 5-krotnie znajdował się na podium w indywidualnych konkursach, a ostatnio plasuje się w okolicy pierwszej i drugiej dziesiątki. - Skoki są dobre, tylko krótsze (śmiech). Nie, te skoki nie są takie jakbym chciał, ale pracuję cały czas nad tym, żeby były coraz lepsze i dłuższe - wyjaśnił w rozmowie z dziennikarzem TVP Sport.
- Jak już skoczyłem drugi skok to widziałem, że trochę brakowało, ale Kamil, Dawid i Maciek skakali bardzo dobrze - mówił wcześniej Żyła na temat konkursu drużynowego.
W klasyfikacji generalnej 32-latek wciąż plasuje się na trzecim miejscu, rozdzielając dwóch rodaków - Kamila Stocha i Dawida Kubackiego. Kolejny indywidualny konkurs odbędzie się w niedzielę (20 stycznia) na Wielkiej Krokwi.
ZOBACZ WIDEO: Puchar Świata w cieniu tragedii. Zakopane upamiętniło Pawła Adamowicza
Czy Piotr Żyła w tym sezonie stanie jeszcze na podium indywidualnego konkursu Pucharu Świata? 
Do końca sezonu ma szansę zdążyć.