Tego nikt się nie spodziewał. Stefan Horngacher nie wykluczył zmian w składzie na loty w Oberstdorfie

Newspix / Tomasz Markowski / Na zdjęciu: Stefan Horngacher
Newspix / Tomasz Markowski / Na zdjęciu: Stefan Horngacher

Stefan Horngacher przyzwyczaił, że prawie nie dokonuje zmian w składzie Biało-Czerwonych na konkursy PŚ. Austriak może odstąpić od tej reguły w najmniej spodziewanym momencie. Trener nie wykluczył zmian w polskiej drużynie na loty w Oberstdorfie.

Tadeusz Mieczyński rozmawiał ze Stefanem Horngacherem dla TVP Sport po drugim konkursie w Sapporo. Dziennikarz zapytał szkoleniowca, czy Polacy na kolejne zawody Pucharu Świata pojadą w takim samym składzie, w jakim startowali w Japonii (Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Maciej Kot, Jakub Wolny, Stefan Hula)? - Nie, na razie to nie jest jasne. Wciąż prowadzimy dyskusję - odpowiedział Austriak.

Tym samym doświadczony trener nie wykluczył, że na konkursy na mamucie w Oberstdorfie dojdzie do zmian w składzie Polaków. Horngacher nie zdradził jednak wprost, kto może pojechać do Niemiec i kto zostanie zastąpiony w reprezentacji.

Można jednak wnioskować, że chodzi o Pawła Wąska. Świadczą o tym słowa Austriaka na stwierdzenie dziennikarza, że szkoleniowiec nie dokonuje zbyt wielu zmian kadrowych. - To jest spowodowane tym, że nie widać młodych skoczków. Teraz jest Paweł Wąsek, który ma potencjał. Jest utalentowany. Może ujrzymy jego lub innego zawodnika w kolejnych konkursach - stwierdził 49-latek.

ZOBACZ WIDEO: Stefan Horngacher kolejnym trenerem niemieckich skoczków? Sven Hannawald zabrał głos

Gdyby rzeczywiście doszło do zmiany w składzie Polaków na loty w Oberstdorfie, byłoby to dużym zaskoczeniem. Zwykle na skocznię mamucią szkoleniowcy biorą zawodników doświadczonych. Tymczasem Wąsek ma za sobą zaledwie dwa starty w Pucharze Świata (dwukrotnie w Zakopanem). Gdyby pojechał z kadrą do Oberstdorfu, w piątkowym treningu - w wieku 19 lat - oddałby swój pierwszy skok na obiekcie mamucim.

W Niemczech do kwalifikacji Stefan Horngacher będzie mógł zgłosić 6 swoich podopiecznych. Jeśli pojedzie Wąsek, to z żelaznej dotąd szóstki odpadnie jeden skoczek. Pozycja Kamila Stocha, Piotra Żyły i Dawida Kubackiego jest niepodważalna. W trzech ostatnich konkursach punktował Stefan Hula, więc wydaje się, że skoczek ze Szczyrku również może być spokojny o miejsce w reprezentacji.

Zobacz także: Rafał Kot nie ma wątpliwości. Wyjazd do Sapporo był dobrą decyzją Polaków

Najprawdopodobniej Austriak zastanawia się nad pozostawieniem w Polsce Macieja Kota - gwiazdy, medalisty igrzysk - lub Jakuba Wolnego. Z tej dwójki mniejsze szanse na wyjazd do Oberstdorfu może mieć Kot. 27-latek na progu popełnia błąd, który powoduje wykrzywienie go w locie. Na mamucie, przy dużych prędkościach na rozbiegu, ten błąd może być bardzo niebezpieczny. Dlatego nie jest wykluczone, że Austriak woli zostawić Macieja Kota w Polsce, by ten spokojnie trenował przed MŚ, a na loty zabrać Wąska.

19-latek błysnął podczas tegorocznego konkursu PŚ w Zakopanem, gdy zajął 27. miejsce (pierwsze punkty w karierze). Kilka dni później na MŚJ w Lahti był zdecydowanie najlepszym Polakiem. W rywalizacji indywidualnej liczył się w walce o medal, ale ostatecznie musiał zadowolić się 6. lokatą.

W Oberstdorfie (1-3 luty) zaplanowano aż trzy indywidualne konkursy PŚ w lotach. Relacje na żywo z wszystkich serii na Heini-Klopfer-Skiflugschanze oraz ich podsumowanie na WP SportoweFakty.

Program PŚ w Oberstdorfie 2018/2019:

01.02.2019 (piątek)
12:30 - oficjalny trening (jedna seria)
14:45 - kwalifikacje
16:00 - pierwsza seria konkursowa

02.02.2019 (sobota)

14:45 - kwalifikacje
16:00 - pierwsza seria konkursowa

03.02.2019 (niedziela)

14:30 - kwalifikacje
16:00 - pierwsza seria konkursowa

Komentarze (24)
edzio561
29.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kot powinien zostać w domu bo jest cienki 
avatar
Robert C. Ossowski
29.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby babcia miała wąsy, to by była dziadkiem. Takie same gdybania pisze autor tych wypocin. 
avatar
Godfather-Darth Vader
29.01.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Za kilka lat jak polskie skoki przestaną istnieć, będziemy z rozrzewnieniem wspominać aktualne i minione czasy. 
avatar
Wojciech Oleś
29.01.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A kiedy to Kot byl gwiazda? Nie przypominam sobie. 
avatar
Wojciech Oleś
29.01.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Kot jest beznadziejny w tym sezonie.Bez sensu jest wystawianie tego zawodnika.