Żona Matti Nykaenena opowiada o szczegółach jego śmierci. "Policja wręczyła mi jego wisiorek"

PAP/EPA / TIMO MARTTILA, COMPIC FILE / Na zdjęciu: Matti Nykaenen
PAP/EPA / TIMO MARTTILA, COMPIC FILE / Na zdjęciu: Matti Nykaenen

Żona Matti Nykaenena opowiedziała na łamach mediów, jak wyglądały ostatnie chwile życia legendy skoków. - Ratownicy używali defibrylatora, trwało to długo. Wciąż nie mogę uwierzyć w to, co się stało - mówi załamana Pia Nykaenen.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=6568]

Matti Nykaenen[/tag] zmarł w nocy z niedzieli na poniedziałek w swoim domu w mieście Joutseno we wschodniej Finlandii. W ostatnich chwilach jego życia była przy nim jego żona, Pia.

To ona wezwała karetkę, gdy jej mąż stracił przytomność. Z kolei w momencie zatrzymania akcji serca, to ona prowadziła reanimację do przyjazdu służb medycznych.

Teraz, na łamach gazety "Seiska" kobieta postanowiła opowiedzieć o tych dramatycznych momentach.

- Karetka przyjechała bardzo szybko. Pracownicy pogotowia długo prowadzili reanimację, używali też defibrylatora, nie chcieli mu pozwolić umrzeć. Zrezygnowali, gdy już było naprawdę po wszystkim - wyznała roztrzęsiona.

- Gdy policjanci dali mi wisiorek z literą "P", który wisiał na jego szyi, prawie pękło mi serce - dodała piąta żona najwybitniejszego skoczka w historii, z którą byli małżeństwem od 2014 roku.

Tak Włodzimierz Szaranowicz wspomina Matti Nykaenena

W swojej karierze Nykaenen zdobył trzy złote medale igrzysk olimpijskich (do tego jeden srebrny i jeden złoty drużynowo), złoty medal MŚ (plus cztery w drużynie), czterokrotnie triumfował w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (wygrał aż 46 konkursów), dwa razy wygrywał Turniej Czterech Skoczni, był też mistrzem świata w lotach.

Wciąż nie jest znana przyczyna śmierci 55-latka. W piątek, zajmujący się w ostatnich latach muzyką były sportowiec, dał koncert w Helsinkach. Weekend spędził z żoną w domu i narzekał na brak sił oraz złe samopoczucie.

W poprzednich latach Nykaenen miał problemy z uzależnieniem od alkoholu, według fińskich mediów zdiagnozowano też u niego cukrzycę. W 2003 roku przeszedł też zawał serca.

Komentarze (3)
avatar
Lidia Dębiec
5.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo żal. 
avatar
yes
5.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
piąta żona była do końca... 
avatar
Pawel Bartosiak
5.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Leć Matti, leć.