Pierwszy raz w tym sezonie kwalifikacje wygrał Junshiro Kobayashi. 28-latek na skoczni w Lillehammer wyprzedził o 2,3 punktu młodszego o 5 lat brata - Ryoyu'ego (WIĘCEJ). Nie jest to częsty widok. Zdecydowanym wygranym tego sezonu jest bowiem drugi skoczek kwalifikacji, który już zapewnił sobie triumf w tegorocznym Pucharze Świata.
"Kwalifikacje w Lillehammer zaliczone, drugie miejsce zaliczone. Jutro z bratem nie przegram" - napisał na Instagramie Ryoyu, dorzucając zdjęcie, na którym gratuluje niespodziewanemu zwycięzcy kwalifikacji.
Dla Junshiro to drugie wygrane kwalifikacje w Pucharze Świata. Wcześniej triumfował na skoczni w Innsbrucku, 3 stycznia zeszłego roku. W konkursie głównym uplasował się na 6. miejscu. W tym samym sezonie wygrał też zawody w Wiśle.
Ryoyu rozgrywa kapitalny sezon. Zwyciężył w 11. indywidualnych konkursach. W pięciu innych zawodach plasował się na podium. W weekend w Oslo zapewnił sobie triumf w tegorocznym Pucharze Świata.
ZOBACZ WIDEO Sven Hannawald: Jeśli Horngacher odejdzie, zostawi następcy prezent