W Vikersund trwa drużynowy konkurs lotów narciarskich zaliczany do klasyfikacji Raw Air. Polacy - w składzie Piotr Żyła, Jakub Wolny, Dawid Kubacki i Kamil Stoch - po pierwszej serii plasują się na szóstym miejscu.
Przed rozpoczęciem rundy finałowej niecodzienny błąd popełniły osoby odpowiedzialne za realizację transmisji. Podczas prezentacji składów wszyscy skoczkowie wystąpili z... tym samym imieniem - Marc. W polskiej drużynie awizowani więc byli: Marc Żyła, Marc Wolny, Marc Kubacki i Marc Stoch.
"Co tam się stało? To jak, który Marc będzie najlepszy?" - czytamy na profilu TVP Sport na Twitterze.
Co tam się stało? To jak, który Marc będzie najlepszy?#tvpsport #skokitvp #skijumpingfamily #RawAir pic.twitter.com/PofKSL5Lga
— TVP Sport (@sport_tvppl) 16 marca 2019
Nie po raz pierwszy głośno jest o grafikach podczas konkursów Raw Air. Organizatorzy cyklu dążą do tego, aby ich impreza wyróżniała się od innych zawodów Pucharu Świata. Skoczkowie prezentowani są na czarno-białych (nazywanych przez niektórych "pogrzebowymi") zdjęciach, co wzbudza kontrowersje.
Konkurs drużynowy w Vikersund jest przedostatnią odsłoną Raw Air. Cykl zakończy się w niedzielę, na tym samym obiekcie - po konkursie indywidualnym.
Przeczytaj także: Raw Air 2019. Wróciły kontrowersyjne czarno-białe zdjęcia przy skoczkach
ZOBACZ WIDEO Sven Hannawald: Jeśli Horngacher odejdzie, zostawi następcy prezent
Przypadkowy wicemistrz swiata wlasnie dzisiaj po raz kolej Czytaj całość