Skoki. Planica 7: jest pięknie, a może być jeszcze lepiej. Polacy prowadzą po 1. serii!

Newspix / Martyna Szydlowska / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Newspix / Martyna Szydlowska / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Kapitalnie dla Polaków układa się ostatni w tym sezonie konkurs drużynowy. Po 1. serii rywalizacji w Planicy Biało-Czerwoni prowadzą z przewagą 23 punktów. Podium uzupełniają Słowenia i Niemcy.

Seria próbna przed ostatnim w tym sezonie konkursem drużynowym była dla reprezentantów Polski nieudana. Skaczący w drugiej grupie Kamil Stoch miał spore problemy po wyjściu z progu i musiał walczyć o ustabilizowanie swojej pozycji w locie. To sprawiło, że trzykrotny mistrz olimpijski wylądował na 174. metrze. W konsekwencji Polacy stracili sporo punktów i zajęli ostatecznie szóste miejsce w klasyfikacji drużynowej. Podobna sytuacja spotkała skaczącego chwilę wcześniej Petera Prevca.

Pozostali zawodnicy nie mieli problemów podczas swoich skoków. Należy podkreślić, że zarówno podczas serii próbnej, jak i w trakcie konkursu, panowały bardzo dobre warunki, sprzyjające dalekim lotom. Niemal cały czas wiało pod narty, dopiero pod koniec wiatr zaczął delikatnie kręcić.

Czytaj także: Skoki. Planica 7. Piotr Żyła o 3. miejscu: "taka matematyka to morze być"

Początek konkursu drużynowego był dla Polaków wyborny. Jakub Wolny po raz kolejny poprawił swój rekord życiowy. 22-latek osiągnął aż 237,5 metrów i wyprowadził Biało-Czerwonych na prowadzenie. Na wysokości zadania stanął również ten, który ostatnio skakał nierówno, a więc Kamil Stoch. Skok na 227,5 metra sprawił, że Polacy powiększyli przewagę nad rywalami.

Czytaj także: Planica 7. "PŚ w lotach ma status MŚ". Zaskakujące słowa Eisenbichlera

Podopieczni Stefana Horngachera w pierwszej serii czuli się bardzo dobrze na obiekcie w Planicy. Bardzo dobrze w trzeciej grupie spisał się Dawid Kubacki, który skoczył 229,5 metra i otrzymał drugą notę - wyżej oceniono próbę Domena Prevca. Kropkę nad "i" postawił Piotr Żyła osiągając 226,5 metra.

Tym samym w ostatnim w tym sezonie konkursie drużynowym Polacy prowadzili na półmetku rywalizacji. Przewaga Biało-Czerwonych nad drugimi Słoweńcami wyniosła 23 punkty, co w przeliczeniu na odległość daje około 19 metrów.

Na Letalnicy jest pięknie, a może być jeszcze lepiej - Polacy stoją przed dużą szansą, aby spiąć klamrą ten sezon. Biało-Czerwoni zaczęli od drużynowej wygranej w Wiśle, a teraz mogą być najlepsi w Planicy.

Wyniki pierwszej serii konkursu drużynowego w Planicy:

MiejsceDrużynaNota
1. Polska 808,1
2. Słowenia 785,1
3. Niemcy 782,6
4. Japonia 765,6
5. Austria 751,6
6. Norwegia 734,1
7. Szwajcaria 641,4
8. Finlandia 571,6
9. Czechy 570,2
10. Rosja 430,8

ZOBACZ WIDEO Tomasz Smokowski przerwał wywiad z piłkarzem Miedzi. "Żyro, mów prawdę!"

Źródło artykułu: