Wysokie (jak na tę porę roku) temperatury oraz brak śniegu to powody odwołania konkursów Pucharu Kontynentalnego, które miały się odbyć na skoczni Hochfirstschanze (K125) w Titisee-Neustadt.
Skoczkowie przegrali z pogodą po raz drugi z rzędu. Przypomnijmy bowiem, że kilka dni temu odwołane zostały konkursy PK w Engelbergu. Szwajcarzy zdołali przygotować skocznię na Puchar Świata (21-22 grudnia), ale nie byli w stanie zapewnić warunków do rywalizacji na 27 i 28 grudnia (więcej TUTAJ>>).
Ostatnie konkursy Pucharu Kontynentalnego odbyły się w Ruce, 14 i 15 grudnia. Kolejne - o ile pogoda ponownie nie pokrzyżuje planów - zostały wyznaczone na weekend 11-12 stycznia 2020 r. w Bischofshofen.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. "Kurczę, co ona zrobiła?". Piotr Małachowski dostał niesamowite wsparcie
Dla naszych zawodników z kadry B - m.in. Aleksandra Zniszczoła, Pawła Wąska i Andrzeja Stękały - oznacza to czterotygodniową przerwę od rywalizacji.
- To profesjonaliści, ale każdemu będzie brakowało rytmu. Wszyscy funkcjonują z założeniem, że będą startować w każdy weekend. Wiadomo, że po to się trenuje, by brać udział w zawodach - komentował w "Przeglądzie Sportowym" Maciej Maciusiak, trener kadry B polskich skoczków.
W lepszej sytuacji są zawodnicy z kadry A. Sześciu podopiecznych Michala Doleżala rozpocznie w sobotę rywalizację w 68. Turnieju Czterech Skoczni. W kwalifikacjach w Oberstdorfie zobaczymy: Kamila Stocha, Macieja Kota, Piotra Żyłę, Dawida Kubackiego, Jakuba Wolnego i Stefana Hulę.
Czytaj także: Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni. Dobra prognoza pogody na Oberstdorf