Przed aktualnym sezonem Gregor Schlierenzauer postawił na współpracę z Wernerem Schusterem, z którym wiąże go wyjątkowa relacja. To właśnie pod okiem Schustera austriacki skoczek dojrzewał w słynnym narciarskim gimnazjum w Stams.
- Byłem jego trenerem młodzieżowym. Teraz nie mogę mu powiedzieć: Gregor, wróć za trzy lata, albo ci pomogę, albo nie - powiedział Schuster "Augsburger Allgemeine", deklarując wsparcie dla swojego rodaka.
- W Gregorze nadal jest dusza lotnika. Schlierenzauer chce szybko zmniejszyć dystans do rywali. Dla niego to jednak jak gra w pinball, gdy piłka zawsze trafia w zły kąt - stwierdził Schuster nt. skoków Schlierenzauera.
ZOBACZ WIDEO Skoki. Turniej Czterech Skoczni. Ekspert wychwycił nietypowy gest Dawida Kubackiego. "Celuje wyłącznie w zwycięstwo"
- On musi zachować cierpliwość - podkreślił austriacki trener, który w opinii wielu jest ostatnią deską ratunku dla Schlierenzauera. Skoczek, który na koncie ma 53 zwycięstw w turniejach Pucharu Świata, ostatni sukces odniósł ponad pięć lat temu.
- Jak dla mnie Werner Schuster to zdecydowanie najlepszy trener skoków narciarskich na świecie. Praca z nim bardzo mnie satysfakcjonuje - skomentował Schlierenzauer, swoje skoki porównując do... darta. - Raz trafiam, raz nie - zażartował.
Póki do Schlierenzauerowi daleko do formy sprzed lat. Notuje wzloty i upadki, w dwóch ostatnich konkursach (w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen) nie zakwalifikował się do drugiej serii.
Zobacz też:
Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni. Spory zastrzyk gotówki dla Dawida Kubackiego. Goni Kamila Stocha
Skoki narciarskie. Turniej Czterech Skoczni. Apoloniusz Tajner wierzy w zwycięstwo Dawida Kubackiego