[tag=3208]
Dawid Kubacki[/tag] rok temu został indywidualnym mistrzem świata. W tym roku wygrał Turniej Czterech Skoczni. 29-latek przeżywa wspaniały okres w swojej karierze i jak tak dalej pójdzie, to niebawem będzie trofeów jeszcze więcej.
Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni. Dawid Kubacki jednym z najbardziej niespodziewanych zwycięzców >>
Skoczek z Nowego Targu mógłby dziś hucznie świętować zwycięstwo w TCS. On jednak na to nie może sobie pozwolić. Puchar Świata cały czas trwa, więc ważniejszy jest kolejny konkurs.
- Niedługo kolejne zawody i z tego powodu już dzisiaj wracamy do domów. Cała noc w podróży, więc nie ma miejsca na świętowanie. Już rano wysłali nam plan na kolejny trening - mówi Kubacki w Eurosporcie.
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Jakub Kot o sytuacji kadry B. "Ciężko w tej chwili oceniać formę tych zawodników"
- Dzisiaj nie będzie świętowania, bo chcemy jechać do domu. Nie ma dużo czasu, bo Puchar Świata leci dalej. Przed nami nadal jest dużo pracy - dodał trener Doleżal.
Małe celebrowanie sukcesu możliwe, że odbędzie się w rodzinnym domu Kubackiego. Zdradził to w Eurosporcie jego ojciec.
- Zobaczymy, co tam żona przygotuje. Dzisiaj pewnie jego ulubione ciacho zostanie upieczone - przyznał pan Edward.
Skoki narciarskie. Turniej Czterech Skoczni. Kami Stoch: Tylko lądowanie UFO mogłoby zatrzymać Kubackiego >>
Skoczkowie do domów wpadną tylko na moment. Już w najbliższy weekend 11-12 stycznia będą rywalizować w Predazzo.