Seria próbna przed zmaganiami indywidualnymi nie mogła napawać optymizmem. Zwycięstwo odniósł Dawid Kubacki, który w niekorzystnych warunkach i z obniżonego rozbiegu osiągnął 137 metrów, nieźle spisał się także Kamil Stoch, ale kiepskie skoki oddali dwaj pozostali Biało-Czerwoni, czyli Piotr Żyła i Jakub Wolny. Drugi z nich wylądował na odległości 112,5 metra. Drużynowo Polacy zajęli czwarte miejsce.
Konkurs rozpoczął się dla podopiecznych trenera Michala Doleżala nie najlepiej. Piotr Żyła skoczył 123 metry, co po pierwszej grupie dawało Polakom szóste miejsce. Drugim Polakiem w składzie był Jakub Wolny, którego pojawienie się w konkursie było sporym zaskoczeniem. 22-latek oddał swój najlepszy skok podczas tego weekendu - 122,5 metra to było jednak zbyt mało, aby drużyna zaczęła się piąć w klasyfikacji. Tym bardziej, że rywale byli niezwykle mocni, dalekie skoki oddawali Robert Johansson czy Markus Eisenbichler.
Ciężar odrabiania strat spoczywał na barkach Kamila Stocha i Dawida Kubackiego. Pierwszy z nich osiągnął 134,5 metra i był zadowolony ze swojej próby. Skaczący chwilę przed nim Stephan Leyhe poszybował jednak na odległość 139 metrów, wobec czego sytuacja Biało-Czerwonych w dalszym ciągu była skomplikowana, a strata do trzecich Austriaków wynosiła 18,1 pkt.
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Małysz o problemach w reprezentacji Polski. "Będziemy walczyć o podium. Może zdarzy się cud"
W ostatniej grupie problemy przeżywali Johann Andre Forfang i Stefan Kraft. Norweg nie doskoczył nawet do punktu K, a Austriak wylądował na 126. metrze, co sprawiło, że podopieczni Andreasa Feldera spadli na czwartą pozycję. Z bardzo dobrej strony pokazał się Dawid Kubacki, który był najlepszym zawodnikiem w swojej grupie po skoku na 135 metrów.
Na półmetku rywalizacji na pierwszym miejscu znaleźli się Niemcy z 20,1 pkt przewagi nad Norwegami. Podium uzupełnili na tym etapie Słoweńcy. Biało-Czerwoni zajęli piąte miejsce, ale do trzeciej lokaty tracili jedynie 1,7 pkt. W drugiej serii zapowiada się zatem na niezwykle emocjonującą walkę o czołowe pozycje.
Wyniki pierwszej serii:
Miejsce | Drużyna | Punkty |
---|---|---|
1. | Niemcy | 561,7 |
2. | Norwegia | 541,6 |
3. | Słowenia | 529,8 |
4. | Austria | 528,4 |
5. | Polska | 528,1 |
6. | Japonia | 520,6 |
7. | Czechy | 467,1 |
8. | Szwajcaria | 457,4 |
9. | Rosja | 294,9 |
Czytaj także:
- Puchar Świata kobiet. Zwycięstwo Chiary Hoelzl w Rasnovie. Polki bez punktów
- Kombinacja. Norwegowie zdecydowanie wygrali konkurs drużynowy w Oberstdorfie