Skoki narciarskie. Puchar Świata Rasnov 2020. Bez przeliczników Dawid Kubacki byłby na podium!

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Gdyby w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Rasnovie nie było przeliczników za belkę i wiatr, cieszylibyśmy się z 11. w sezonie podium Dawida Kubackiego. Spory awans w klasyfikacji zawodów zaliczyłby też młody Słoweniec Ziga Jelar.

Tylko na WP SportoweFakty, w sezonie 2019/2020, po każdym indywidualnym konkursie Pucharu Świata sprawdzamy, jak wyglądałyby wyniki zawodów (najlepszej dziesiątki) bez przeliczników za wiatr i ewentualnej zmiany belki startowej.

Na podstawie not bez przeliczników układamy najlepszą dziesiątkę i przyznajemy jej punkty do klasyfikacji "króla nart bez przeliczników" (10 "oczek" dla triumfatora, 9 dla drugiego skoczka, itd., aż do 1 punktu za 10. miejsce).

W sobotnie popołudnie w Rasnovie warunki były zmienne. Zatem punkty dodawane bądź odejmowane za wiatr i zmianę belki startowej, miały spore znaczenie. Bez przeliczników na trzecim stopniu podium stanąłby Dawid Kubacki. Polak o pół punktu pokonałby Karla Geigera. W oficjalnych rezultatach Niemiec był drugi.

W klasyfikacji zawodów bez przeliczników z 3. na 2. miejsce awansowałby Constantin Schmid. Z kolei w obu zestawieniach zdecydowanie najlepszy byłby Austriak Stefan Kraft, który jest również liderem klasyfikacji "króla nart bez przeliczników", publikowanej tylko na WP SportoweFakty.

W sobotę życiowy sukces osiągnął Ziga Jelar. Młody Słoweniec zajął 8. miejsce. Gdyby nie było przeliczników jego wynik byłby jeszcze lepszy (5. pozycja).

Czytaj także:
Norwegia zwiększyła przewagę nad Polską w Pucharze Narodów
Dawid Kubacki awansował na trzecie miejsce w PŚ, Stefan Kraft odparł atak

Wyniki sobotniego konkursu PŚ w Rasnovie bez przeliczników:

MiejsceZawodnikKrajOdległościNotaPunkty
1. Stefan Kraft Austria 103/97,5 276 10
2. Constantin Schmid Niemcy 103/95,5 267 9
3. Dawid Kubacki Polska 96/100 264 8
4. Karl Geiger Niemcy 99,5/96 263,5 7
5. Ziga Jelar Słowenia 98/97,5 262,5 6
6. Daniel Andre Tande Norwegia 98/94,5 256 5
7. Marius Lindvik Norwegia 93/99 255,5 4
8. Johann Andre Forfang Norwegia 96/96 254 3
9. Stephan Leyhe Niemcy 95,5/97 253 2
10. Kamil Stoch Polska 92/98,5 251,5 1

Oficjalne wyniki sobotniego konkursu PŚ w Rasnovie z przelicznikami:

MiejsceZawodnikKrajOdległościNota
1. Stefan Kraft Austria 103/97,5 270,3
2. Karl Geiger Niemcy 99,5/96 266,7
3. Constantin Schmid Niemcy 103/95,5 260,2
4. Dawid Kubacki Polska 96/100 258,6
5. Daniel Andre Tande Norwegia 98/94,5 255,5
6. Marius Lindvik Norwegia 93/99 253,8
7. Stephan Leyhe Niemcy 95,5/97 252,8
8. Ziga Jelar Słowenia 98/97,5 252,4
9. Kamil Stoch Polska 92/98,5 250,3
10. Johann Andre Forfang Norwegia 96/96 249,5
21. Piotr Żyła Polska 92/95 235,2
24. Aleksander Zniszczoł Polska 92/90,5 227,5
27. Klemens Murańka Polska 94/90,5 225,3
34. Paweł Wąsek Polska 88 109,2
37. Jakub Wolny Polska 89,5 108,6


Klasyfikacja "króla nart bez przeliczników" po sobotnim konkursie PŚ w Rasnovie:

MiejsceZawodnikKrajPunkty
1. Stefan Kraft Austria 149
2. Karl Geiger Niemcy 133
3. Dawid Kubacki Polska 120
4. Ryoyu Kobayashi Japonia 100
5. Kamil Stoch Polska 78
6. Marius Lindvik Norwegia 75
7. Stephan Leyhe Niemcy 67
8. Daniel Andre Tande Norwegia 54
8. Peter Prevc Słowenia 49
10. Philipp Aschenwald Austria 41
10. Johann Andre Forfang Norwegia 41
12. Timi Zajc Słowenia 40
12. Piotr Żyła Polska 40
14. Anze Lanisek Słowenia 33
15. Yukiya Sato Japonia 30
16. Constantin Schmid Niemcy 28
17. Daniel Huber Austria 27
17. Domen Prevc Słowenia 27
19. Robert Johansson Norwegia 25
20. Gregor Schlierenzauer Austria 20
21. Daiki Ito Japonia 13
22. Jan Hoerl Austria 12
23. Pius Paschke Niemcy 11
24. Roman Koudelka Czechy 9
24. Thomas Aasen Markeng Norwegia 9
24. Killian Peier Szwajcaria 9
27. Robin Pedersen Norwegia 5
27. Ziga Jelar Słowenia 5
29. Anze Semenic Słowenia 4
29. Antti Aalto Finlandia 4
31. Michael Hayboeck Austria 2
32. Junshiro Kobayashi Japonia 1
32. Markus Eisenbichler Niemcy 1

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Piekielnie trudne zadanie Dawida Kubackiego. "Stefan Kraft się obroni!"

Komentarze (0)