Skoki narciarskie. Raw Air 2020. Czas na emocjonujący maraton. Kiedy kolejny konkurs (program, transmisja)

Puchar Świata Lahti 2020. Dawid Kubacki: Nie ma sensu panikować. Czas na... barszcz z uszkami

Lahti nie było zbyt szczęśliwe dla polskich skoczków, bo żaden z naszych reprezentantów nie stanął na podium. To nie udało się także w konkursie drużynowym. Teraz jednak będzie wiele okazji, by znowu dać kibicom powody do radości.

W najbliższy weekend zacznie się Raw Air 2020. To będzie już czwarta edycja tego prestiżowego cyklu, który w tym roku będzie się składać z aż sześciu konkursów, w tym dwóch drużynowych.

Zawodnicy muszą także przykładać się do prologów, które są odpowiednikiem kwalifikacji. Z tą jednak różnicą, że osiągane w nich wyniki wliczają się do klasyfikacji generalnej.

ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot krytycznie o szkoleniu młodych skoczków. "Przepaść sprzętowa jest ogromna. Nie ma zaplecza"

Raw Air będzie trwać od 6 do 15 marca. W tym czasie zawodnicy będą rywalizować na czterech skoczniach tj. w Oslo, Lillehammer, Trondheim i Vikersund. Na tej ostatniej będzie można ustanowić nowy rekord świata, który obecnie należy do Stefana Krafta (253,5 m)

Zawody tradycyjnie będą transmitowane na żywo w TVP 1, TVP Sport i Eurosport. Zapraszamy także na relację LIVE w WP SportoweFakty.

Program Raw Air 2020.

6.03, piątek - Oslo
17:00 - trening
19:30 - prolog

7.03, sobota
14:00 - seria próbna
15:15 - konkurs drużynowy

8.03, niedziela
13:15 - seria próbna
14:30 - konkurs indywidualny

9.03, poniedziałek - Lillehammer
15:45 - trening
17:30 - prolog

10.03, wtorek
16:00 - seria próbna
17:00 - konkurs indywidualny

11.03, środa - Trondheim
15:30 - oficjalny trening
17:30 - prolog

12.03, czwartek
16:00 - seria próbna
17:00 - konkurs indywidualny

13.03, piątek - Vikersund
15:30 - trening
18:00 - prolog

14.03, sobota
15:30 - seria próbna
16:30 - konkurs drużynowy

15.03, niedziela
15:30 - seria próbna
16:30 - konkurs indywidualny

Czytaj także:
Raw Air 2020. Znamy skład reprezentacji Polski. Powrót Macieja Kota
Piotr Żyła zadowolony z zakończenia weekendu. "Pozytywny akcencik"